- Buty zamszowe można odświeżyć, trzymając je nad parą i czyszcząc druciano-gumową szczoteczką - mówi szewc. - W sklepach chemicznych dostępne są środki do odświeżania zamszu i skóry.
Najbardziej popularne odświeżacze, to "Orion Dressing" i "Vilbra". Buteleczka takiego płynu kosztuje około sześciu, siedmiu złotych.
- Płyny są w różnych kolorach, z lakierem i bez - mówi B. Sobolewski. - Można nimi odświeżyć normalną skórę, skóry zamszowe i welurowe.
Fachowe rozciągnięcie nowych, nierozchodzonych, uciskających butów to wydatek rzędu czterech, pięciu złotych. Samemu można zrobić to nasączając buty czystym spirytusem lub ciepłą wodą. Szewc zaznacza, że można tak zrobić tylko ze skórzanymi butami. Nie wolno do rozciągania stosować denaturatu, bo osiągniemy odwrotny efekt.
By podczas balu zbyt nie spociły się nogi, do butów można nasypać trochę mąki ziemniaczanej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?