Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wycięli guza żuchwy, a brakujący jej fragment zastąpili kością strzałkową

Paulina Targaszewska
Na zdjęciu zespół lekarzy Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK nr 2 PUM w Szczecinie (od lewej): dr n. med. Tomasz Smektała, dr. n. med. Robert Kowalczyk oraz dr n. med. Tomasz Żabicki.
Na zdjęciu zespół lekarzy Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK nr 2 PUM w Szczecinie (od lewej): dr n. med. Tomasz Smektała, dr. n. med. Robert Kowalczyk oraz dr n. med. Tomasz Żabicki.
Szczecińscy lekarze ze szpitala na Pomorzanach mogą pochwalić się kolejnym, wielkim sukcesem. Z powodzeniem przeprowadzili skomplikowaną operację u 14-letniego pacjenta. Wycięli chłopcu guza żuchwy, a jej brakującą część uzupełnili fragmentami kości strzałkowej.

Chłopiec cierpiał na agresywny nowotwór, który rozwijał się w kości żuchwy. Konieczne było wycięcie jej większej części. Brakujący fragment żuchwy trzeba było jednak od razu zrekonstruować. Operację wykonał zespół lekarzy z Kliniki Chirurgii Szczękowo-Twarzowej szpitala na Pomorzanach.

- Podczas tej samej, trwającej 9 godzin operacji zrekonstruowano żuchwę, mocując do tytanowej szyny fragmenty kości strzałkowej pacjenta - mówi Bogna Bartkieiwcz, specjalista ds. kontaktu mediami szpitala na Pomorzanach. - W światowej medycynie to standardowe postępowanie w przypadku guzów wymagających radykalnego wycięcia. Jednak takich operacji nie przeprowadza się w każdym szpitalu wymagają one kompleksowego przygotowania, zarówno pod względem medycznym, jak i logistycznym.

Do zaplanowania tej skomplikowanej operacji wykorzystano model chorej żuchwy w 3D. Pozwoliło to lekarzom przeprowadzić wcześniej operację "na sucho" na wydrukowanym tą metodą modelu.

- Mogliśmy precyzyjnie wyznaczyć fragmenty żuchwy, który należało usunąć, i wykonać model rekonstrukcji z dopasowaniem poszczególnych części kości strzałki zbudowaliśmy ją z trzech jej części, by stworzyć łuk żuchwy - mówi dr n.med. Robert Kowalczyk, lekarz kierujący Kliniką Chirurgii Szczękowo-Twarzowej SPSK nr 2 PUM w Szczecinie.

Oprócz kości strzałkowej z łydki pobrano także fragment skóry, który zastąpił dziąsła.

Więcej przeczytasz w weekendowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński