- Nie było włamania na serwery uczelniane, nie doszło do przełamania zabezpieczeń sieci. Upublicznione dane nie pochodzą z systemu elektronicznego dziekanatu - Wirtualna Uczelnia - twierdzi Katarzyna Opalińska uspokajając studentów Akademii Morskiej po ataku hakerów na uczelnię. - Dane, które zostały skradzione pochodzą z oprogramowania jednej z naszych jednostek. Przyczyną był błąd oprogramowania zakupionego od firmy zewnętrznej. Wadliwe oprogramowanie umożliwiło nieautoryzowany dostęp do bazy teleadresowej osób rejestrujących się w tym systemie.
Dane szczególnie wrażliwe takie jak numery PESEL lub numery kont bankowych są bezpieczne. Wymieniona baza nie zawierała tego typu rejestrów. W ciągu kilkudziesięciu minut od pozyskania informacji dostęp do potencjalnych systemów, które mogły być źródłem wycieku danych, został zablokowany.
Studenci są wściekli. Boją się o swoje dane, hasła. Już w niedzielę przychodzili na uczelnię, by dowiedzieć się o zagrożeniu. Specjalne dyżury zorganizowali pracownicy, którzy w biurze rektora wyjaśniali przyczyny zamieszania oraz uspokajali podopiecznych.
- Na opublikowanej liście jest 1500 osób. To studenci oraz absolwenci naszej uczelni. Baza musi być zbudowana inaczej. Teraz apelujemy do studentów, by zmieniali swoje hasła do maili. Mogą wpaść w niepowołane ręce. Sprawą zajmuje się już policja - twierdzi pani rzecznik. Mundurowi zapewniają, że trwa śledztwo. Nie ma jeszcze konkretnych ustaleń.
- Sprawdzamy, kto zamieścił w sieci ten plik. Kiedy to zrobił i gdzie - mówi Tomasz Ałanowski z komendy wojewódzkiej. - Weryfikujemy czy doszło do przestępstwa. Przypomnijmy, że link do pliku z danymi osobowymi pojawił się w serwisie Twitter w piątek wieczorem. Został wrzucony z konta grupy Jurassic Sec. Oprócz imienia i nazwiska można tam znaleźć dokładny adres, login do skrzynki pocztowej, hasło, datę urodzenia, a nawet numer telefonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?