We wtorek po południu dwie rakiety uderzyły w miejscowość Przewodów w powiecie hrubieszowskim (woj. lubelskie), tuż przy granicy z Ukrainą. Pociski spowodowały śmierć dwóch mężczyzn. Eksplozje postawiły na nogi nie tylko lokalne służby, ale także władze centralne z ministrami, premierem i prezydentem na czele. Miejsce uderzenia rakiet jest pilnie strzeżone przez policję. Pracują tam służby oraz eksperci wojskowi.
Pomimo upływu niemal doby od wybuchu w przygranicznej wsi na wschodzie Polski, nadal nie jest jasne, skąd przyleciały rakiety i kto je wystrzelił.
Według wstępnej oceny przekazanej agencji Associated Press przez trzech amerykańskich urzędników, którzy zgodzili się na wypowiedź pod warunkiem zachowania anonimowości - rakiety, które uderzyły w miejscowość Przewodów na wschodzie Polski, zostały wystrzelone przez siły ukraińskie w stronę pocisku rosyjskiego, który miał zostać zniszczony. Rakiety spadły na polską wieś w czasie, gdy Rosja prowadziła zmasowany ostrzał rakietowy na ukraińską infrastrukturę krytyczną, w tym elektrownie. Ukraina broniła się przed rosyjskim atakiem wystrzeliwując pociski w ramach systemu przeciwrakietowego.
Uderzenie rakiet w Przewodów. Prezydent Biden zabrał głos
O uderzeniu rakiet w terytorium Polski prezydent USA Joe Biden, który przebywa w Indonezji na szczycie państw G20, został powiadomiony w nocy czasu lokalnego.
Biden pytany przez dziennikarzy o to, czy rakieta, która spadła na Przewodów została wystrzelona z Rosji, Biden odparł:
Istnieją wstępne informacje, które temu przeczą - nie chcę przesądzać przed tym, jak całkowicie to ustalimy, ale to mało prawdopodobne, z punktu widzenia trajektorii, że została wystrzelona z Rosji.
Prezydent USA powiedział, że wraz z przywódcami państw G7 i NATO oraz sekretarzem generalnym Sojuszu zgodzili się, by wspierać Polskę w jej śledztwie w sprawie incydentu i dowiedzieć się dokładnie, co się stało.
- Potem razem zdecydujemy o naszych dalszych krokach (...) Przy stole była całkowita zgoda - zaznaczył prezydent USA.
Dodał, że przywódcy omówili też ostatnią serię ataków rakietowych Rosji na Ukrainę, które ponownie ukazały "brutalność i nieludzkość" rosyjskiej agresji.
- To, co robią, jest nie do pomyślenia. Całkowicie nie do pomyślenia - powiedział Biden.
Zaznaczył też, że on i inni przywódcy w pełni wspierają Ukrainę i będą nadal robić "cokolwiek trzeba", by dać Ukraińcom możliwości bronienia się przed agresją.
Uderzenie rakiet na Przewodów. Morawiecki rozmawiał z premierem Ukrainy
Uderzenie dwóch rakiet na polską miejscowość była w środę tematem rozmowy pomiędzy premierem Mateuszem Morawieckim a szefem ukraińskiego rządu Denysem Szmyhalem. Jak przekazał po rozmowie rzecznik rządu Piotr Müller, premier Ukrainy poinformował, że Rosja przeprowadziła we wtorek zmasowany atak rakietowy na jego kraj; wiele z nich uderzyło w obwody graniczące z Polską.
Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z Denysem Shmyhalem. Premier Ukrainy poinformował, że Rosja przeprowadziła wczoraj zmasowany atak rakietowy na terytorium Ukrainy, Rosja użyła około 80 rakiet, wiele z nich uderzyło w obwody graniczące z Polską - poinformował rzecznik polskiego rządu w środę na Twitterze.
Źródło: PAP, AP
lena
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?