Prokuratura Rejonowa w Gryficach zakończyła śledztwo w sprawie wybuchu gazu w kamienicy w miejscowości Wlewo w gminie Trzebiatów.
Do zdarzenia doszło 5 stycznia 2021 r. Gaz z 12-kilogramowej butli wybuchł tuż po północy. Dwie osoby trafiły do szpitala. To podejrzana i jej matka. W tym czasie w budynku przebywało prawie trzydzieści osób. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego po oględzinach nieruchomości stwierdził, że ewakuowani mieszkańcy budynku mogą wrócić do swoich mieszkań, ale lokal, w którym doszło do wybuchu, nie nadaje się do zamieszkania.
ZOBACZ TEŻ:
Policja dość szybko trafiła na ślad podejrzanej. Według sąsiadów kobieta już wcześniej groziła, że może zrobić coś złego. Po zatrzymaniu przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Trafiła do aresztu. Sąd uznał, że nie może czekać na proces na wolności, bo mogłaby utrudniać postępowanie, a może nawet i uciec. Grozi jej do 12 lat więzienia. Proces odbędzie się w Gryficach.
- Podejrzanej zarzucono sprowadzenie zdarzenia zagrażającego zdrowiu i życiu mieszkańców budynku wielorodzinnego, w którym znajdowało się 18 mieszkań - wyjaśnia prokurator Alicja Macugowska- Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Jak ustalono, podejrzana odkręciła zawór butli, w której znajdował się propan-butan. Butla była w bezpośrednim sąsiedztwie kuchni gazowej, do której podłączona była inna butla z gazem. W tym czasie w mieszaniu z podejrzaną była jej matka.
- W wyniku odkręcenia zaworu doszło do uwolnieniem się mieszaniny gazowo-powietrznej, a następnie fali ciśnieniowej powodującej wybuch i zniszczenie w strukturze budynku. Jak ustalono, w budynku w tym czasie przebywało 29 osób - dodaje prokurator.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?