Nad morzem było ponad 25 stopni. Turyści nie kryli zadowolenia. Minione weekendy nie należały do udanych, jeśli chodzi o wakacyjną pogodę. W ostatnim tygodniu poprawiła się. Po zaskakujących mgłach, które nachodziły Świnoujście w poniedziałek i wtorek, w końcu słońce wyjrzało na dobre.
Przy plaży na Warszowie w Świnoujściu (prawobrzeże miasta, na wyspie Wolin) nie można było zaparkować. Tyle było aut. Kierowcy stawiali je dosłownie wszędzie. Część miała przez to zresztą problem z wyjazdem.
- Stanęliśmy na trawie, przy ulicy - mówi turysta z Kamienia Pomorskiego. - Za daleko. A tam pełno piachu. Wkopaliśmy się tak okrutnie, że potrzebowaliśmy pomocy innych kierowców.
Widzieliśmy nawet jak traktor wyciągał autobus. Kierowcy żartowali, że ktoś mógłby stanąć z tabliczką: wyciąganie zakopanych samochodów. Nieźle by zarobił… - mówili z uśmiechem.
W Międzyzdrojach trzeba było czekać około 40 minut w kolejce do największego supermarketu. Nikt nie narzekał. Po powrocie czekała plaża i gorący piasek.
- Szkoda nam co prawda czasu na kolejki, lepiej smażyć się cały dzień na plaży, ale coś trzeba wrzucić na ruszt - żartował turysta ze Szczecina.
Dziś niestety aura nie jest tak sprzyjająca. Zrobiło się chłodniej. Niebo jest zachmurzone. Zapowiadane są deszcze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
