Aktualizacja, godz. 10.28
Sesja się nie odbędzie. To już oficjalna informacja. Zabrakło kworum. Teraz radni PO krytykują radnych PiS i Bezpartyjnych że nie przyszli na sesję. Zarzucili im tchórzostwo.
Według Nitrasa Krzystek zachowuje się jak Jarosław Kaczyński, bo jest też przekonany o swojej nieomylności.
Radni się rozchodzą do domów. Sprawa projektu wróci na październikowa sesję.
Godz. 9.39
O godz. 9.20 poznaliśmy stanowisko PiS. Radni nie wezmą udziału w sesji, co oznacza, że sesja się prawdopodobnie nie odbędzie.
Posłuchajcie argumentów radnych Rafała Niburskiego oraz Macieja Kopcia:
Sesja została zwołana na wniosek radnych PO, którzy chcą uchwalenia programu o in vitro. Twierdzą, że ich program mający poparcie kilku tysięcy mieszkańców jest lepszy niż program prezydenta miasta. M.in. obejmuje większą ilość par, które mogłyby dostać dofinansowanie.
Nie wiadomo jednak, czy sesja się odbędzie. Radni prezydenta zapowiedzieli, że nie wezmą w niej udziału, bo PO uprawia politykę.
Brak kworum nie oznacza, że na sesji nic się nie będzie działo. Prawdopodobnie radni PO będą chcieli zabrać głos, ale formalnie nie będzie on miał znaczenia, bo sesja się nie odbędzie.
Czytaj również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
