Wybory prezydenckie i poprzedzająca je kampania w cieniu walki z koronawirusem

Szef partii rządzącej, Jarosław Kaczyński, w weekendowej rozmowie w radiu RMF uznał, że w tej chwili nie ma przesłanek do tego, żeby wprowadzić stan klęski żywiołowej. Podobnego zdania są inni przedstawiciele partii rządzącej, którzy nie widzą w tej chwili podstaw do przesunięcia tegorocznych wyborów prezydenckich.

W tej sytuacji zapytaliśmy przedstawicieli poszczególnych komitetów wyborczych o to, jak prowadzą w tej chwili kampanię i jakie aktywności zmierzają w najbliższej przyszłości podjąć.

- Nasza kampania jest w tej chwili uśpiona. Ograniczamy się jedynie do wywieszania banerów, więc jest to raczej działanie bardziej bierne niż aktywne. Jeśli miałbym posłużyć się skalą procentową, to w tej chwili prowadzimy kampanię na najwyżej dziesięć procent. Trudno wyobrazić sobie prowadzenie kampanii w taki sposób, jak to miało miejsce w "zdrowych" czasach. Nie mamy również konkretnych planów na najbliższą przyszłość i czekamy na to, jak rozwinie się sytuacja - mówi poseł Leszek Dobrzyński, odpowiedzialny za kampanię prezydenta Andrzeja Dudy w naszym regionie.

Również Koalicja Obywatelska mówi o zawieszeniu kampanii, ale jednocześnie apeluje o przesuniecie terminu wyborów.

- Kampania Małgorzaty Kidawy-Błońskiej została praktycznie zawieszona, a wszelkie działania odbywają się jedynie przez internet. Dziś nikt nie myśli o politycznych debatach, rozdawaniu ulotek, czy rozwieszaniu plakatów. To nie czas na polityczną walkę. Priorytetem jest bezpieczeństwo i zdrowie Polaków oraz walka z epidemią. Ciekawe, że jeszcze kilka dni temu prezydent Andrzej Duda mówił w swoim orędziu, że rosnąca liczba zakażeń i zachorowań jest zawsze wynikiem lekkomyślności i lekceważenia podstawowych reguł bezpieczeństwa. Dlaczego w takim razie obecna władza chce za wszelką cenę przeprowadzić już za kilka tygodni wybory? To właśnie ich zorganizowanie 10 maja jest wyraźnym przejawem lekkomyślności i lekceważenia reguł. Każdy, kto przedkłada własny interes polityczny nad bezpieczeństwo obywateli jest nierozsądny i nieodpowiedzialny. Ze względu na kryzys, który nas dotknął wybory muszą zostać przełożone - uważa poseł Arkadiusz Marchewka, szef zachodniopomorskiego sztabu wyborczego Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Kampanię wyborczą do sieci internetowej przenieśli również pozostali kandydaci, którzy w ten sposób próbują podtrzymać zainteresowanie wyborami, choć w dobie pandemii jest to trudnym zadaniem.

- Na dziś ograniczamy się do prowadzenia kampanii wyborczej w Internecie. To nie jest czas na spotkania, debaty czy rozdawanie ulotek. Wszyscy troszczymy się o swoje zdrowie i o zdrowie obywateli. Dlatego, jako pełnomocnik wyborczy Roberta Biedronia w naszym regionie uważam, że wybory powinny zostać przeniesione. Jeśli tak się nie staje, to poważnie zastanawiam się nad tym, by nie zgłaszać naszych kandydatów do obwodowych komisji wyborczych. Nie możemy narażać czyjegoś zdrowia i życia. Robert Biedroń codziennie pojawia się w mediach społecznościowych. Przeprowadzane są z nim rozmowy, przedstawia swój program i przekazuje swoje apele do rządzących. My, jako członkowie jego sztabu, udostępniamy te nagrania i relacje - podkreśla Dawid Krystek z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Przedstawiciel Lewicy poruszył ważny temat, jakim jest zgłaszanie przez partie kandydatów do zasiadania w obwodowych komisjach wyborczych, na co zwracają uwagę również członkowie innych sztabów.

- Mamy już pełne listy kandydatów do obwodowych komisji wyborczych. Jednak ja nikogo zmuszać nie będę do tego, by narażał swoje zdrowie. Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście przesunięcie terminu wyborów. Trzeba to zrobić jak najszybciej, bo zaraz się okaże, że ze względów proceduralnych nie będzie to możliwe. Nie chciałbym, aby przez opieszałość rządzących doszło u nas do takiej sytuacji jak ta, która rozegrała się niedawno we Francji. Trzeba działać i przesunąć te wybory - podkreśla poseł Jarosław Rzepa z sztabu wyborczego Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Szymon Hołownia i Krzysztof Bosak zawiesili swoje kampanie wyborcze i nawołują do przesunięcia terminu wyborów.

Infolinia dla pacjentów

Masz gorączkę, duszności, kaszel? Podejrzewasz u siebie koronawirusa? Zadzwoń pod numer 800 190 590! Bezpłatna infolinia NFZ jest czynna całą dobę, przez 7 dni w tygodniu. Wykwalifikowani konsultanci poinformują Cię co zrobić, by otrzymać pomoc.

• Sprawdź, które placówki POZ udzielają teleporad w Twoim regionie: Województwo Zachodniopomorskie

Pobierz bezpłatną aplikację GS24.pl i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.