Wybory prezydenckie 2010. W Rewalu zabrakło kart do głosowania
mp
Wybory prezydenckie 2010: W Rewalu wyborcy musieli czekać w komisji wyborczej, bo zabrakło kart.- To efekt dużego zainteresowania wyborami - mówi Waldemar Gorzycki, dyrektor delegatury krajowego biura wyborczego w Szczecinie.
Bardzo wiele osób z innych miast, którzy wypoczywają nad morzem ma zaświadczenia o prawie do glosowania w nadmorskich komisjach wyborczych. To zainteresowanie spowodowało, że trzeba było dowieźć karty wyborcze do Rewala.
- Kart nie zabrakło. Po prostu ze względu na frekwencję trzeba było je dowieźć - dodaje Gorzycki.
Podobna sytuacja była dzisiaj w Mielnie, Darłowie i Kołobrzegu.