We wczorajszą noc na skrzynki mailowe polskich prezydentów, burmistrzów i wójtów przyszła wiadomość z adresu Poczty Polskiej z prośbą o przekazanie danych osobowych dorosłych mieszkańców mających prawo wyborcze, czyli nowego rejestru wyborców. Pod treścią maila nie było podpisu.
Samorządowcy wyrażają sprzeciw takiej formie głosowania i odmawiają udostępnienia danych mieszkańców swoich miast i gmin.
- Czy nasz prezydent podjął już decyzję, czy przekaże spis wyborcow i dane poczcie? - zapytał nas dziś stargardzianin, pan Tomasz.
Przekazaliśmy to pytanie do Urzędu Miejskiego w Stargardzie i od razu otrzymaliśmy konkretne stanowisko prezydenta miasta Stargard, Rafała Zająca.
- Dane ze spisu wyborców nie zostały udostępnione - informuje Zdzisław Rygiel, sekretarz miasta. - Po pierwsze wniosek nie spełniał wymogów formalnych. Nie był podpisany, nie wiadomo również przez kogo został wysłany. Po drugie instytucja, która wnosi o udostępnienie danych na potrzeby realizacji zadań związanych z organizacją wyborów zobowiązana jest do wskazania ustawowej delegacji upoważniającej ją do realizacji zadań związanych z procesem wyborczym.
- Odważnie! - komentuje Tomasz ze Stargardu.
CZYTAJ TEŻ: Zachodniopomorscy samorządowcy mówią "nie" wyborom korespondencyjnym
Nadchodzi polska prezydencja w UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?