Kandydatki do Miss Miedwia
Prostownice, lokówki i lakiery, pudry, tusze i błyszczyki, szpilki, koszulki i stroje kąpielowe poszły w ruch. Wczoraj, w hotelu Spichlerz, odbyła się sesja zdjęciowa szesnastu dziewczyn, które powalczą o koronę miss. Finalistki wyborów najpierw czesane były przez ekipę szczecińskich fryzjerów.
- Dostosowujemy się do nich, nie robimy nic innego, niż one chcą - mówi ich szef, Marcin Dorna z Over Gryf Lecher. - Muszą się dobrze czuć, no i nie mogą w razie czego zrzucać winy na fryzjerów. U dziewczyn wciąż na topie są prostownice, każda ma ją w domu, a w modzie są teraz loki, nawet trwałe ondulacje, na które jednak one są jeszcze za młode.
Makijaże pomagała robić Lucyna Zasadzińska z agencji modelek Meritum w Szczecinie, instruując od razu dziewczyny.
- Te czerwone usta cię postarzają - mówiła do jednej z kandydatek. - Masz za ciemne brwi - mówiła do innej.
Zdjęcia robił fotograf, obsługujący tegoroczne wybory oraz Marcin Bielecki, fotoreporter "Głosu Szczecińskiego". Będą się one pojawiać na naszych łamach i portalu aż do finału wyborów, który już 5 lipca, na plaży OSiR-u - organizatora imprezy - w Zieleniewie.
Sandra, która ma właśnie praktyki jako kosmetyczka, przygotowała się do sesji zdjęciowej.
- Robiłam regulację brwi, hennę, odżywczą maseczkę z alg - opowiada Sandra Kalinowska ze Szczecina.
Diety żadnej nie stosowała, bo jest bardzo szczupła i jak mówi, nie może przytyć.
- A ja cały dzień się odchudzam, a na wieczór jem wszystko - śmieje się szczecinianka Natalia Rybicka. - Staram się ograniczać słodycze. Przecież trzeba jakoś wyglądać!
Po sesji zdjęciowej dziewczyny wyjechały na zgrupowanie do Kołobrzegu. Tam przygotują układy choreograficzne, które zaprezentują podczas finału wyborów. Angelika Korytowska ze Szczecina nie przygotowywała się specjalnie do wyjazdu.
- Mam pozytywne nastawienie - deklaruje 21-letnia Angelika.
Świetnie czuje się też Magdalena.
- Taka już jestem, że nie czuję stresu - mówi Magda Grabarczyk z Kłodkowa pod Gryficami. - Wiem, że czeka nas praca od rana do wieczora, ale to będzie oderwanie od szarej codzienności.
Jagoda ze Stargardu nie ukrywa, że stres odczuwa, choć swój udział traktuje jak przygodę. Przed wyjazdem była na zakupach, kupiła sobie ciuchy. W wyborach wystartuje z nr 13.
- Nie jestem przesądna i myślę, że trzynastka może być szczęśliwa - mówi Jagoda Dobroć.
Patronem prasowym wyborów Miss Miedwia jest "Głos".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
