- Tam zgłosiło się mniej kandydatów niż miejsc. Nie pomógł nawet dodatkowy termin. Mandaty otrzymają więc osoby, które zgłosiły swoje kandydatury bez potrzeby przeprowadzania głosowania - tłumaczy Irena Błachowiak, kierownik referatu samorządów osiedlowych szczecińskiego magistratu.
Głosowanie w 34 pozostałych osiedlach będą w godzinach 9-18. Na każdym osiedlu jest tylko jedna komisja wyborcza. Będzie można do niej dojechać za darmo autobusem lub tramwajem. Radni zwolnili nas tego dnia z kasowania biletów. Ma to podnieść frekwencję.
Kandydatów na radnych jest ponad 550. Najmłodszy ma 18 lat. Najstarszy prawie 80. Dominują emeryci, ale jest też sporo osób młodych i w wieku produkcyjnym. Na listach zarejestrowało się dużo kierowców, mechaników, inżynierów. Są też pracownicy naukowi i dziennikarze, głównie internetowych portali. Dietę dostaje tylko przewodniczący rady osiedla - ok. 220 zł. Pozostali członkowie będą pracować społecznie.
Kadencja osiedlowców trwa cztery lata. Uprawnienia są niewielkie, bo sprowadzają się głównie do opiniowania inwestycji na osiedlach, powstania nowych sklepów monopolowych. Ale rady mogą przejmować w zarząd niektóre osiedlowe nieruchomości, np. place zabaw, skwery. Ten pomysł się sprawdza, bo osiedlowcy z reguły bardziej o nie dbają. Organizują też imprezy dla dzieci, festyny, spotkania z ciekawymi ludźmi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?