Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2010 Międzyzdroje: Leszek Dorosz chwali swoich ludzi

ha
- Bezpośrednie spotkania z mieszkańcami planuję między 15 a 19 listopada. Najpierw bowiem muszę przygotować budżet gminy na przyszły rok - mówi Leszek Dorosz.
- Bezpośrednie spotkania z mieszkańcami planuję między 15 a 19 listopada. Najpierw bowiem muszę przygotować budżet gminy na przyszły rok - mówi Leszek Dorosz. Fot. Hanna Nowak
Leszek Dorosz już po raz drugi ubiega się o urząd burmistrza miasta. Na pytanie dlaczego, odpowiada że potrzebnych jest jeszcze dużo zmian w gminie, a on wie jak to zrobić.

W młodości grał w koszykówkę, był rozgrywającym. Wie, jak ważny jest odpowiedni dobór ludzi, aby odnieść sukces.
- I mnie się udało mi się skupić wokół siebie taki właśnie zespół ludzi - mówi Leszek Dorosz. - To zresztą widać po zmianach, jakie w ostatnich latach zaszły w Międzyzdrojach. Uważam, że warto abyśmy kontynuowali naszą pracę.
Oprócz tego w nowej kadencji za najważniejsze uważa stworzenie planów zagospodarowania dla poszczególnych fragmentów gminy Międzyzdroje. To, jak mówi znacznie ułatwi dalsze działanie na rzecz zmian i uporządkuje sferę urbanistyczną w gminie.
Za bardzo ważną uważa sprawę gospodarki śmieciami. Popiera Wolin, który uważa, że nowe składowisko śmieci należy zbudować w Recławiu.
- Żeby nie obciążać mieszkańców zbyt dużymi kosztami, musimy szukać oszczędności w kosztach zewnętrznych - wyjaśnia. - Składowisko w Recławiu byłoby blisko, wiec i koszty byłyby mniejsze. Zresztą nie musielibyśmy budować go sami. Jest zainteresowana szwedzka firma. U nich śmieci to już interes. U nas niestety jeszcze wciąż duży problem.
Nie wyobraża sobie Międzyzdrojów bez współpracy z sąsiednimi gminami, jak np. Wolin czy Świnoujście i to nie tylko w zakresie turystyki.
- Ze Świnoujściem leżymy nad tą sama zatoką - mówi Leszek Dorosz. - Moim zdaniem powinniśmy mieć wspólny plan zagospodarowania. Myślę tu o Międzyzdrojach i prawobrzeżu Świnoujścia. Razem powinniśmy budować ścieżki rowerowe, drogi, oświetlenia itd.
Jak mówi razem z Wolinem i Dziwnowem, Międzyzdroje i Świnoujście mają ten sam problem - wodę.
- Woda jest w Kodrąbku - dodaje Leszek Dorosz. - Tylko musimy razem po nią sięgnąć.
Przyznaje, że dla rządzącego burmistrza z jednej strony łatwiej jest prowadzić kampanię wyborczą. Ma wiedzę, zna możliwości finansowe itp. Z drugiej jednak strony, jest trudniej. W tej chwili razem ze swoimi ludźmi przygotowuje projekt budżetu na przyszły rok oraz wymaganą ustawą wieloletnią prognozę finansową. Dopiero jak oba te dokumenty złoży w radzie miasta, będzie mógł tak naprawdę zająć się swoją kampanią wyborczą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński