- To przede wszystkim koszty zakupy paliwa do samochodów, pomp strażackich i quadów wykorzystywanych do transportu worków z piachem, a także wyżywienia części służb - informuje burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski.
Tym razem większych szkód w infrastrukturze udało się uniknąć. Zalany został przebudowany niedawno nadwiślański bulwar, ale - jak przekonuje burmistrz - nie ma tam dużych zniszczeń. Sprzęt wodniacki został wcześniej zabezpieczony. Do budynku przystani woda się nie dostała, zalane zostały jedynie filary. W jakim stanie jest plac zabaw znajdujący się na bulwarze, będzie można ocenić, gdy woda całkowicie zejdzie.
Burmistrz Borowski ocenił akcję dowodzoną przez zastępcę komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadiera Marka Kowalskiego jako wzorcową. Oprócz miejscowych ratowników uczestniczyło w niej w sumie około tysiąca ściągniętych do miasta osób - strażaków, żołnierzy, policjantów i funkcjonariuszy straży granicznej. Do miasta sprowadzono również mnóstwo sprzętu, między innymi ciężkie samochody, quady, łodzie, śmigłowce, było także nowoczesne mobilne centrum dowodzenia.
Najwyższy poziom - 763 centymetrów Wisła osiągnęła w nocy z niedzieli na poniedziałek.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu SANDOMIERSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?