Wspierają młode talenty

Społeczną akcję "Podziel się sukcesem" Business Centre Club zapoczątkował w 2004 roku. Główną ideą jest promowanie odpowiedzialności biznesie. Jednym z jej elementów jest stypendialna pomoc zdolnym dzieciom i młodzieży. Do tej pory BCC wsparł już kilkudziesięciu uczniów z całej Polski, głównie małych miejscowości. W minionym tygodniu prezes BCC Marek Goliszewski oraz przedsiębiorcy z naszego regionu zjawili się w siedzibie Szkoły Podstawowej nr 44 w szczecińskim Skolwinie. Nagrodzili jednorazowymi stypendiami sześcioro uzdolnionych uczniów. Wszyscy są absolwentami SP nr 44 w Szczecinie.

- Nie umykają nam talenty, robimy wszystko by im pomóc, umożliwić rozwój - powiedziała Renata Kozłowska, wicedyrektor SP nr 44, w której odbyła się wczorajsza uroczystość.

Mieszkańcy Skolwina wierzą w potencjał tej dzielnicy, wiedzą też, że jej znaczenie zostało zmarginalizowane. Dzisiaj to peryferie Szczecina.

- Małomiasteczkowa atmosfera tej dzielnicy skupia się wokół kilku ośrodków: fabryki papieru, ośrodka kultury, klubu sportowego, szkoły - wylicza Danuta Falkowska, przewodnicząca Rady Osiedla Skolwin. - Niestety, nasze osiedle w największym stopniu korzysta ze wsparcia Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Młodzi ludzie stąd uciekają, inwestorzy nie wykazują zainteresowania, papiernia podupada. Bez kanalizacji trudno myśleć o rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Wiemy, że najlepszą formą promocji są młode talenty. Stąd pomysł, by do Skolwina zaprosić ludzi sukcesu, którzy mogą tych najzdolniejszych zainspirować, pokazać im, do czego mnoga dojść.

Podziel się sukcesem

- W 1989 roku zyskaliśmy wolność, i mimo wielu mankamentów trzeba wyraźnie powiedzieć, że mamy sukcesy, jesteśmy solidni, jesteśmy w Unii - podkreślał prezes Business Centre Club Marek Goliszewski podczas konferencji poświęconej perspektywom dla biznesu.

Ale też wracał uwagę, by nie tracić z pola widzenia ludzi na marginesie, którym się nie udało, biedę, bezrobocie. Trzeba widzieć wędkę a nie tylko rybę, tłumaczył przypominając słowa żelaznej damy Margaret Thatcher.

- Pieniądz jest środkiem realizacji godności człowieka, antidotum na biedę, ubóstwo które dzisiaj mamy - mówił prezes BCC. - 30 mld zł deficytu, 500 mld zadłużenia zagranicznego, z tym nie tylko nasze ale następne pokolenia będą musiały sobie radzić.

System podatkowy zdaniem Marka Goliszewskiego jest zły. Ludzie, którzy zarabiają więcej, nie chcą się tym dzielić z państwem, 20-procentowa szara strefa to też efekt złego systemu. Bez reformy finansów publicznych miliony złotych nadal będzie marnotrawionych.

- Procesy gospodarcze ciągną się latami - dodaje prezes BCC. - Po trzech, czterech latach okazuje się, że przedsiębiorca jest niewinny, ale w międzyczasie już zbankrutował.

Zdaniem przedstawicieli środowisk biznesowych, potrzeba systemu gospodarczego, który pozwoli ludziom godniej zarabiać. Nie da się jednak tego osiągnąć bez porozumienia społecznego.

Więcej stypendiów

Przedsiębiorcy wyróżnili jednorazowymi stypendiami sześcioro utalentowanych młodych ludzi. Marek Goliszewski w imieniu BCC przekazał 2 tys. zł Marcinowi Głowackiemu, uczniowi VI kl. SP 44. Pozostali otrzymali stypendia w wysokości 1000 zł. Fundatorami byli przedsiębiorcy z naszego regionu. Wśród wyróżnionych byli także Michał Krysiak z I kl. Gimnazjum nr 37, Marcin Garlej, uczeń III kl. Gimnazjum nr 37, Emilia Piperek, studentka I roku germanistyki US, Natalia Błańska, uczennica III kl. Liceum Plastycznego, Marta Kufel, uczennica II kl. Gimnazjum nr 37.

- Dzisiejsze stypendia maja charakter jednorazowy, symboliczny - przyznał Edward Osina, kanclerz Loży Szczecińskiej BCC. - Będę apelował do biznesmenów, by fundować zdolnym uczniom stypendia ciągłe, np. po kilkaset złotych miesięcznie, obserwować ich kariery, patrzeć jak sobie radzą.