Imprezy dla wyjątkowych jubilatów odbywają się dwa razy w roku wiosną i jesienią. Są organizowane przez USC, a sponsorowane przez miasto. Co roku biorą w nich udział pary, które przeżyły ze sobą 50 lat, oraz te z 25- i 40-letnim stażem. Wczoraj ci pierwsi świętowali o 17.00, a trzy godziny później w tym samym miejscu pozostali.
- Niemal co roku mamy małżeństwa z 60-letnim stażem mówi kierownik USC w Zielonej Górze Tomasz Brzózka. Tym razem jednak takiej pary nie ma. Za to sami zgłosili się do nas małżonkowie po 30 czy 35 latach od ślubu. Świętując z nami chcą np. odświeżyć przysięgę.
Szczególnie uroczyście świętowali wczoraj małżonkowie, którzy pobierali się dokładnie pół wieku temu. To oni odebrali specjalny medal, który jako jeden z nielicznych zachował się jeszcze z czasów przedwojennych. Wtedy parom z imponującym stażem także go wręczano.
Po części oficjalnej wszystkich zaproszono na poczęstunek było ciasto, lampka szampana i ciepłe rozmowy przy stole. A na deser występ Krystyny Giżowskiej, która jak nikt inny potrafi rozruszać towarzystwo.
Dziś ciąg dalszy świętowania. Tym razem chętni będą się bawić przy zespole. W cenę balu (75 zł od osoby) wliczono sutą kolację i zaczepną ilość alkoholu. Wodzirejem będzie Andrzej Krzywiźniak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?