WOŚP 2021 na Pomorzu. Tak mieszkańcy pomorskich miast grali z orkiestrą Jurka Owsiaka [zdjęcia]

WOŚP 2021 w Jastarni: dzieje się! Kawiarenka na wynos, loteria i aukcje on-line - wszystko dla "Finału z głową!"
WOŚP w powiecie wejherowskim. Tak gra Wejherowo, Rumia i inne miejscowości
WOŚP w powiecie tczewskim i starogardzkim. Kociewiacy aktywnie włączyli się w orkiestrowe granie
WOŚP 2021 w powiecie bytowskim. Działo się na rynku w Bytowie!
WOŚP 2021 w powiecie sztumskim
WOŚP 2021 w powiecie człuchowskim
WOŚP 2021 w Malborku. Tak wolontariusze kwestowali na ulicach miasta

WOŚP 2021. Ile udało się zebrać? Trwa liczenie datków. Licytacje nadal trwają

Liczenie kwot uzbieranych w największym miastach Pomorza potrwa jeszcze kilka dni, tym bardziej, że wciąż trwają licytacje przedmiotów wystawionych na aukcje w internecie.

Do godz. 16 w niedzielę, godzinny trening tenisa z prezydent Gdańska „wyceniono” na 4400 zł, z kolei bursztynowy zegar wykonany przez Tomasza Ołdziejewskiego, rekordzistę Guinnessa za największego na świecie Titanica z bursztynu, na nieco ponad 8 tys. zł. Za złotą monetę z okazji 20-lecia NSSZ „Solidarność” jeden z licytujących gotów był zapłacić ponad 5 tys. zł, natomiast pamiątkowy fragment planki STS „Generał Zaruski” osiągnął 563 zł. Gdańska „puszka” znacznie napęcznieje, gdy poznamy ostateczne oferty licytujących. Przypomnijmy, że w ub. roku gdańszczanie wparli WOŚP kwotą ponad 1,3 mln zł, a gdynianie ponad 1 mln zł.

Od wczesnych godzin porannych, do sztabu WOŚP w Gdańsku, który zorganizowano w budynku głównym Politechniki Gdańskiej, docierały pierwsze puszki z datkami – zarówno te przynoszone przez wolontariuszy, jak i przedstawicieli firm zaangażowanych w zbiórkę. W niedzielę na ulice Gdańska wyruszyło ponad 800 wolontariuszy, wyposażonych w maski ochronne. Nie zniechęcał ich chłód oraz nieliczni spacerowicze.

- Poświęciłem trzy godziny życia, by zapełnić puszkę do pełna. Zmarzłem, ale warto było, bo cel jest szczytny, a akcja najwspanialsza na świecie – mówił Paweł, którego z puszką zatrzymaliśmy przy ul. Kołobrzeskiej w Gdańsku.

Wolontariusze na ulicach miast i wirtualne skarbonki

Wolontariuszy można było spotkać m.in. w zabytkowych pojazdach komunikacji zbiorowej. W trasę wyruszyły dwa tramwaje z historycznej floty GAiT: 102Na i 105N oraz kultowy autobus Ikarus, natomiast z Sopotu można było dojechać do Dworca Głównego w Gdyni trolejbusem. Pandemia, a co za tym idzie konieczność minimalizowania kontaktów, zmusiły organizatorów do poszukiwania nowych sposobów dotarcia do potencjalnych darczyńców.

W różnych miejscach pojawiły się „wirtualne puszki”, umożliwiające zbiórkę w internecie. Jedna z takich puszek stanęła przed Złotą Bramą. Jednocześnie, nie planujący niedzielnych spacerów, mogli wpłacać środki za pośrednictwem e-skarbonek. O godz. 10 gdański licznik wskazywał sumę ponad 57 tys. zł, a o godz. 16 już ponad 80 tys. zł (w Gdyni – 36 tys. zł). Według komunikatów gdańskiego sztabu, do godz. 15 zbiórki z puszek osiągnęły niespełna 40 tys. zł.

Bez "Światełka do Nieba" w Gdańsku

Z powodu reżimu sanitarnego, tegoroczny WOŚP odbył się bez tradycyjnych koncertów oraz światełka do nieba. Utrudnienia wynikające z obostrzeń, a co za tym idzie zmiana akcentów akcji, wpłynęła jedynie mobilizująco na organizatorów, wolontariuszy, jak i darczyńców. Hasłem przewodnim zbiórki był Finał z głową.

- Nie jest najważniejsze ile uzbieramy, ale to że mimo trudnych czasów umiemy być razem. Dla nas w Gdańsku to szczególnie ważne, bo już każdy finał będzie kojarzył się z panem prezydentem Pawłem Adamowiczem – mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz, w której puszcze znalazło się 2874,61 zł i 1 euro.

- Cel tegorocznej zbiórki jest niezwykle szczytny. Dla nas jest to bardzo duża pomoc. Sprzęt, z którego korzystamy jest bardzo zaawansowany, kosztowny. Dzięki zebranym środkom będziemy mogli poprawiać naszą efektywność, poprawiać jakość oraz wynik tego czym zajmujemy się na co dzień – mówi dr Michał Dawidek, laryngolog ze Szpitala Copernicus w Gdańsku.

Światełko do Nieba 2021 w Warszawie. Zobacz WIDEO: