Woodstock 2017: Tak minęła środa na polu [ZDJĘCIA]

W momencie, gdy piszemy do was te słowa, Woodstock trwa już w najlepsze. W Pokojowej Wiosce Kryszny koncerty, na polu zabawa, a na Dużej Scenie próby przed jutrzejszym dniem, a w Kostrzynie... korki. Odliczamy godziny przed oficjalnym otwarciem Przystanku Woodstock 2017. - Wszystko jest dopięte na ostatni guzik - zapewnia Jurek Owsiak. W środę po południu odbył się ostatni sprawdzian gotowości służb przed rozpoczęciem festiwalu. Za Dużą Sceną zaroiło się od wozów policyjnych i strażackich. Po niebie nad Woodstockiem latał śmigłowiec. Wszystko wyglądało bardzo bardzo profesjonalnie. W środę, 2 sierpnia, przed godziną 13 na terenie Przystanku Woodstock 2017 polu było ponad 50 tys. osób. - Z naszych szacunków wynika, że większość z nich dojechała do Kostrzyna nad Odrą pociągami - mówi Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. W środę wieczorem na polu było już z pewnością dużo więcej ludzi. Na głównym polu namiotowym ciężko już znaleźć wolne miejsca. Namiot można jeszcze próbować rozbić w lasach, otaczających Przystanek Woodstock, lub na tzw. "Polu Malinowskiego" (znajduje się za Pokojową Wioską Kryszny). Zobaczcie na naszych zdjęciach, jak mija środa na polu.