Krótka historia
Pogoń Szczecin z Piastem Gliwice spotykała się 16. razy, i to na różnych szczeblach rozgrywkowych. W ekstraklasie obie ekipy grały ze sobą tylko cztery razy, w ostatnich dwóch sezonach (dwa razy górą Piast, raz Pogoń, jeden remis). Pierwsze spotkanie obu ekip odbyło się w 1961 roku, w II lidze i skończyło się porażką Pogoni 1:3. Najwyższe zwycięstwo Portowców miało miejsce w sezonie 2003/04, w którym szczecinianie zwyciężyli w ówczesnej II lidze 5:0.
Sporo obcokrajowców
W kadrze Piasta znajduje się aż 10 obcokrajowców. Najwięcej, bo czterech jest Hiszpanów. Jednym z nich, Rubenem Jurado, Pogoń miała być latem mocno zainteresowana. Także w sztabie szkoleniowym Piasta jest kilku latynosów. Z kolei w kadrze Pogoni, po ostatnich wzmocnieniach, jest czterech obcokrajowców (dwóch Japończyków, Portugalczyk i Brazylijczyk Hernani, który od kilku lat ma też polskie obywatelstwo).
25. urodziny Murayamy
W piątek swoje małe święto obchodził Takuya Murayama. Pomocnik Pogoni miał pewny plac gry od początku sezonu, ale dziś wcale nie jest powiedziane, że pojawi się na murawie przeciwko Piastowi. No chyba, że to będzie mały prezent od trenera Dariusza Wdowczyka.
Dawno takiego nie było
3 spotkania, 7 punktów, bilans bramek 9:5 - to najlepszy start drużyny Pogoni od lat. Nie mówimy tu tylko o występach w ekstraklasie, ale również w niższych ligach. Wejście w sezon zawsze jest pewną niewiadomą, ale bywa bardzo istotne. Pozycja lidera przed 4. serią gier nie była przypadkowa i liczymy, że wróci do Szczecina.
Dariusz Wdowczyk o meczu z Piastem:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
