- Jakie były pierwsze decyzje nowego komendanta zachodniopomorskiego garnizonu?
- Wojciech Olbryś: Najlepsze są takie decyzje, które komuś coś dają. Ja zastałem już sytuację, kiedy podjęto decyzję o uruchomieniu środków na nagrody dla policjantów. Taki fundusz został uruchomiony i jesteśmy w trakcie realizacji. Kolejna decyzja to analiza sytuacji w garnizonie. Sprawdzamy jakie działania należy podjąć, by w przyszłym roku zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i dobre warunki pracy funkcjonariuszom.
- Jak będzie pan rządził komendą? Czy przekaże pan cześć kompetencji podwładnym?
- W kluczowych decyzjach podejmuję decyzję sam. Ale w wielu sprawach daję dużą swobodę zastępcom, którzy biorą wtedy pełną odpowiedzialność za swoje piony. Podobnie jest w komendach powiatowych i miejskich, gdzie kierownicy jednostek są odpowiedzialni za bezpieczeństwo mieszkańców danego regionu.
- Co według pana jest obecnie największym problemem jeśli chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców?
- Drobna przestępczość. Stoimy przed trudnym zadaniem, aby z jednej strony zwiększyć wykrywalność, a z drugiej ograniczyć liczbę takich przestępstw. Dlatego analizujemy w jaki sposób rozlokować nasze służby, aby zwalczanie tej przestępczości było najbardziej efektywne. Bezpieczeństwo mieszkańców jest priorytetem, który nie może być zagrożony. Czeka nas trudny rok, ale z priorytetów nie zrezygnujemy.
- Czy będzie pan reagował na sytuację w komendzie w Policach, w której dzielnicowy oskarża przełożonych o zmuszanie nieletnich do przyznania się do przestępstw? Co ze sprawą bezdomnego, który przez pomyłkę miał trafić do więzienia zamiast przestępcy?
- W tej drugiej sprawie zakończyliśmy postępowanie wewnętrzne i materiały ustaleń przekazaliśmy prokuraturze, która bada wszystkie wątki. W sprawie Polic poczekam na ustalenia prokuratury. Nie chcę ferować wyroków, bo wiele było spraw, gdzie oskarżano policjantów, a zarzuty nie potwierdziły się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?