Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel psa vs. Straż Miejska. Sędzia nie wpuściła psa na salę [foto, film]

mdr
Pies pana Miłosza - to obiekt kolejnego starcia właściciela ze Strażą Miejską oraz wymiarem sprawiedliwości.
Pies pana Miłosza - to obiekt kolejnego starcia właściciela ze Strażą Miejską oraz wymiarem sprawiedliwości. Sebastian Wołosz
Miłosz Woźniak wszedł dziś do budynku sądu z psem. Wywołało to konsternację kilku pracowników, którzy za pomocą policji próbowali go usunąć. Ci odmówili twierdząc, że nie ma do tego prawnych podstaw. Sędzia nie wpuściła pana Miłosza z psem na salę rozpraw.

Pies pana Miłosza w szczecińskim sądzie

Sprawę przeciwko panu Miłoszowi wniosła do sądu Straż Miejska. Został zatrzymany, gdy jechał tramwajem ze swoim psem. Nie używał ani kagańca, ani smyczy.

Nie pierwszy to zatarg pana Miłosza ze strażnikami miejskimi. Gdy wszedł z psem luźno biegającym do CH Turzyn, też interweniowali. Wezwali również policję, ale ta odmówiła interwencji, nie znajdując niczego niezgodnego z prawem.

Straż Miejska powołuje się na uchwałę Rady Miasta, które uniemożliwia prowadzanie psa bez smyczy i w przypadku groźnych ras, również bez kagańca. Pan Miłosz twierdzi, że strażnicy nie znają prawa. Powołuje się na ustawę, a ta zezwala na prowadzenie psa bez smyczy, o ile jego właściciel sprawuje nad nim kontrolę.

Woźniak zapowiada, że zwróci się do przewodniczącej wydziału, by zmieniła sędziego, który skoro nie wpuścił psa, może być stronniczy przy rozpatrywaniu sprawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński