Dziś po godzinie 9 policjanci z komisariatu policji w Gniewinie otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu na Jeziorze Choczewskim. Ze zgłoszenia wynikało, że samochód wjechał na taflę lodu, która się pod nim załamała. Na miejsce zdarzenia pojechali policjanci.
Potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że mężczyzna wjechał samochodem land rover discovery na zamarznięte jezioro. Gdy jechał po lodzie, w pewnym momencie lód się pod nim załamał i samochód zanurzył się w wodzie. Mężczyzna zdążył opuścić samochód o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
Policjanci przypominają!
- Pokrywa lodu na zbiornikach wodnych ulega ciągłym zmianom, również dobowym i nigdy nie ma takiej samej grubości na całym zbiorniku. Dlatego nieprzemyślane korzystanie z uroków zimy może zakończyć się tragicznie.
- Jeżeli jesteśmy świadkami sytuacji, kiedy pod kimś załamał się lód, należy jak najszybciej wezwać pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy. Posiadając w zasięgu ręki jakąś gałąź lub długi szalik, lub też inny przedmiot, przy pomocy którego możemy pomóc osobie, po którą załamał się lód, możemy spróbować podczołgać się na bezpieczną dla nas odległość i postarać się podać poszkodowanemu drugi koniec.
- Pamiętajmy, że wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne jest zawsze ryzykowne policja apeluje, żeby pod żadnym pozorem tego nie robić, bo taka nieprzemyślana zabawa na lodzie może zakończyć się tragicznie.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?