Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wirus bostoński atakuje. Internautka: Czy w szkole jest już epidemia? Sanepid uspokaja

(ta)
Sanepid uspokaja - nie ma mowy o epidemii
Sanepid uspokaja - nie ma mowy o epidemii
Jesień to czas kiedy tak zwana choroba bostońska atakuje najczęściej. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, zachorowały już dzieci w SP nr 1 w Szczecinie. Sanepid jednak uspokaja.

Wysypką bostońską (zwaną też popularnie chorobą bostońską) można zarazić się przede wszystkim w dużych skupiskach ludzi - w szkole, przedszkolu czy żłobku. Wywołuje ją wirus bostoński. Chorują najczęściej dzieci.

- Choroba rozpoczyna się najczęściej od gorączki - mówi dr Elżbieta Król-Pakulska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie. - Dziecko skarży się na ból gardła, nie chce jeść. W jamie ustnej mogą pojawiać się naloty jak w przypadku anginy. Może dochodzić do wymiotów i biegunki. Dodatkowo na dłoniach, stopach, pośladkach czy nadgarstkach pojawia się wysypka.

Wirus bostoński atakuje najczęściej na przełomie lata i jesieni. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, choroba bostońska dopadła już dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 przy al. Piastów w Szczecinie. Kilkakrotnie próbowaliśmy się skontaktować z dyrektorem placówki, Małgorzatą Zamaro, niestety bezskutecznie. Zachorowania w szkole potwierdzają jednak nasi Czytelnicy, którzy pisali do nas na adres [email protected].

- Proszę poruszcie temat licznych zachorowań dzieci na "wirus bostoński" w Szkole Podstawowej nr 1 przy al. Piastów w Szczecinie - napisała w liście do redakcji czytelniczka Paulina. - Czy w szkole jest już epidemia?

Szczeciński Sanepid uspokaja - nie ma mowy o epidemii.

- Zgłaszają się do nas rodzice, którzy mówią, że dzieci chorują np. w szkole - przyznaje dr Elżbieta Król-Pakulska. - Nie wiedzą jednak, co to za choroba, więc każde takie zgłoszenie musimy sprawdzić. Później okazuje się, że to wysypka bostońska. Takich zarażeń nie trzeba do nas zgłaszać. Choroba nie jest groźna, mija samoistnie po 3-4 dniach, przy leczeniu stosuje się tylko leki objawowe. Bardzo rzadko pojawiają się powikłania, a jeśli już to zwykle wynikają ze złej pielęgnacji zmian skórnych lub z powodu odwodnienia.

Nie ma szczepień, które mogą uchronić dzieci przed wysypką bostońską. Zarażenia można uniknąć poprzez przestrzeganie higieny, zdrowe odżywianie się, częste mycie rąk, a także unikanie osób chorych. Jeśli więc dziecko zarazi się wirusem bostońskim, powinno zostać w domu, aby nie rozprzestrzeniać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński