Windy na ul. Hangarowej. Na sprawne jeszcze poczekamy. Potrzebny jest plan naprawczy

Windy były świetnym pomysłem, bo razem z kładką nad torowiskiem i ulicą, miały ułatwić przemieszczanie się pasażerów i mobilizować kierowców do pozostawiania aut na sąsiednim parkingu w drodze do centrum miasta. Szczególnie chodzi o osoby starsze lub niepełnosprawne, dla których pokonanie prawie 40 schodów w jedną stronę jest trudne. Urządzenia zostały wyłączone z użytku już w 2019 roku.

Powodem było odchylenie się od pionu szybów, w których są posadowione. To skutek zapadania się konstrukcji w grząskim terenie. Początkowo problem miał zostać rozwiązany poprzez wymianę osłony szybu windy i urządzenia sterującego. W międzyczasie powstała nowa koncepcja naprawy. Konstrukcja szybu ma być posadowiona na śrubach trapezowych, co pozwoli na bieżącą jej regulację. Ta metoda jest na razie konsultowana z producentem dźwigów, Urzędem Nadzoru Technicznego i osobami opracowującym program naprawczy. Na szybką naprawę wind na razie się nie zapowiada. Planu naprawczego jeszcze nie ma.

- W celu zdiagnozowania i wyeliminowania problemu związanego z działaniem wind, konieczne jest opracowanie planu naprawczego, uwzględniającego dane techniczne otrzymane od producenta wind - wyjaśnia Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina do spraw inwestycji w odpowiedzi na interpelację radnego Krzysztofa Romianowskiego.

Obecnie trwają konsultacje z podmiotem, który opracował ekspertyzę w celu dostosowania oferty cenowej na wykonanie planu naprawczego uwzględniającego otrzymane informacje.

- Po opracowaniu planu naprawczego zlecona zostanie naprawa - dodaje Michał Przepiera.

Żadne daty jednak nie padają.