Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wina Marka Kondrata. Otwiera sklep na Podzamczu w Szczecinie

Andrzej Kus [email protected]
Marek Kondrat przez importem wina z zagranicy za każdym razem sprawdza jego smak oraz jakość. – Dopieropóźniej decyduję się na sprowadzenie go do moich sklepów – przyznaje.
Marek Kondrat przez importem wina z zagranicy za każdym razem sprawdza jego smak oraz jakość. – Dopieropóźniej decyduję się na sprowadzenie go do moich sklepów – przyznaje. Materiały Winiarium
W połowie maja na Podzamczu Marek Kondrat otwiera sklep z winami. - Szczecin jest dla mnie wyzwaniem - powiedział nam aktor. - Po wino jeździcie do Niemiec. Chcę to zmienić.

To nie będzie typowy sklep z alkoholem. Powstaje w pomieszczeniach po byłym banku.

- W kolekcji mamy ponad 700 win, od kilkunastu złotych do kilkuset. Zdecydowana większość z nich kosztuje poniżej 50 złotych. Znajdą się one w pierwszej części sklepu - mówi nam Marek Kondrat, właściciel sklepu, aktor znany z filmów CK Dezerterzy czy Dzień Świra. - W drugiej sali znajdzie się miejsce do degustacji.

Będę tam zapraszał producentów z całego świata, organizował spotkania na temat wina, jego historii, smaków. To będzie też miejsce spotkań z klientami.

Aktor winami pasjonuje się od 15 lat. Pojechał wtedy na konferencję do francuskiego Bordeaux. W Szczecinie będzie to jego 18 obiekt w Polsce.

Kondrat zapewnia, że nie obawia się konkurencji. Dzięki niej czuje pewien dreszczyk emocji przy otwieraniu każdego sklepu. Od dłuższego czasu szukał w Szczecinie miejsca. Było już niemal pewne na pl. Orła Białego.

Uroczystość otwarcia ma być huczna, z zaproszonymi gośćmi. Przyjedzie na nią z pewnością właściciel.

- I będę przyjeżdżał bardzo często, bo Szczecin to teraz moje oczko w głowie. Nie ma w tym żadnej kokieterii. To najtrudniejsze miejsce do prowadzenia biznesu - mówi Kondrat. - Wszyscy jeździcie do Niemiec, macie o "rzut beretem". Tam kupujecie wino, a moim celem jest, by to się zmieniło. Wina są bardzo dokładnie wyselekcjonowane wybrane. Jeżdżę po świecie, każdy gatunek próbuję i gdy mi odpowiada sprowadzam bez marży do kraju. W sklepie przed kupnem będzie można je skosztować. Dowiedzieć się skąd pochodzi.

W "Winarium" zatrudnieni będą szczecinianie. Przeszli szkolenia w Stanach Zjednoczonych.

Więcej na ten temat w piątkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński