Na giełdzie transferowej pojawiło się kilka nazwisk szkoleniowców, którzy mogą poprowadzić Wilki. Mówiło się o Marku Łukomskim czy Tomaszu Mrożku. Swoich zwolenników miały także kandydatury Marka Żukowskiego i Zbigniewa Majcherka, którzy w ostatnim sezonie prowadzili odpowiednio Wilki w II lidze i AZS w I.
- Padło na mnie - przyznał wczoraj trener Żukowski. - Poprowadzę Wilki w przyszłym sezonie w I lidze. Krzysztof Król mi zaufał. Zna mój warsztat, a poza tym chcemy kontynuować dobrą pracę, którą wykonywaliśmy w poprzednim sezonie. Mamy zespół w dużej mierze oparty na wychowankach. Trzeba im dać jeszcze szansę, póki są w dobrym wieku do tego.
Co prawda czasu do rozpoczęcie rozgrywek (zwykle startują pod koniec września) jest jeszcze sporo, ale tak naprawdę nie ma chwili do stracenia. Zwykle zespoły chcą jak najszybciej zestawić swoje kadry, by później je tylko uzupełniać i już na obozie przygotowawczym ćwiczyć z wyselekcjonowaną grupą ludzi.
- Cały czas rozmawiamy o personaliach w drużynie. Oczywiście chcielibyśmy mieć to jak najszybciej domknięte, ale trochę nam się cała sprawa opóźnia - zaznacza Żukowski. U jego boku pracować będzie także Krzysztof Koziorowicz (prowadzi z ławki Wilczyce Morskie), który w nowej drużynie pełnić będzie rolę konsultanta.
Kto może się pojawić w kadrze drużyny? Na pewno jej trzon stanowić będą zawodnicy Wilków Morskich, bo to jednak ten klub wchłonął AZS Szczecin, a nie odwrotnie. Wygląda więc trochę na to, że właśnie gracze, którzy awansowali do I ligi, będą do ekipy wybierani jako pierwsi. Na pewno znajdzie się w nowej ekipie miejsce dla doświadczonych Marcina Stokłosy, Piotra Pluty i Pawła Kowalczuka. Z młodszych graczy szanse na angaż mają Maciej Adamkiewicz, Radosław Bojko, Piotr Wojdyr, Konrad Koziorowicz czy Karol Nowacki.
Kogo koniecznie trzeba zwerbować z AZS? Na pewno Łukasza Pacochę, Łukasza Bielę, Krzysztofa Mielczarka, Tomasza Balcerka, Igora Trelę, Macieja Majcherka, a być może także Tomasza Balcerka, Adama Linowskiego, Macieja Raczyńskiego czy Marcina Zarzecznego. To już mamy 18 graczy. Dużo, prawda? Nic dziwnego, że władze Wilków Morskich mają obecnie spory ból głowy. Nie wspominając o nowych koszykarzach, którzy mogli zasilić latem beniaminka pierwszej ligi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
