Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilki Morskie przegrywają po zaciętym boju z faworytem

(psw)
Zbigniew Białek (przy piłce) zdobył 24 punkty, zanotował 9 zbiórek i 4 asysty.
Zbigniew Białek (przy piłce) zdobył 24 punkty, zanotował 9 zbiórek i 4 asysty. Sebastian Wołosz
Bardzo ciekawe spotkanie rozegrały Wilki Morskie Szczecin z Polfarmexem Kutno.

Goście od początku meczu zastosowali wysoką obronę. Oba zespoły starały się grać długie akcje. Przyjezdni szybko złapali pięć przewinień i ich obrona musiała nieco złagodnieć. Kutno uciekło z wynikiem jako pierwsze i wygrywało 14:6.

Paweł Kowalczuk opuścił parkiet po pięciu minutach gry, jego miejsce zajął debiutujący przed szczecińską publicznością Zbigniew Białek. Dzięki celnej trójce Marcina Fliegera Wilki wyszły na prowadzenie 15:14. Szczecinianie mieli problem ze zbiórkami pod własną deską, szczególnie po niecelnych rzutach wolnych drużyny gości. Mimo tego, po dziesięciu minutach gry minimalnie lepsze były Wilki, prowadziły 23:22.

Na początku drugiej odsłony pierwsze punkty przed własną publicznością zdobył Zbigniew Białek. Nowy nabytek szczecinian pokazywał się z bardzo dobrej strony. Gra od samego początku starcia toczyła się punkt za punkt, było bardzo emocjonująco. Podopieczni trenera Marka Żukowskiego lepiej rozegrali końcówkę kwarty i po pierwszej połowie prowadzili 45:40. Fantastyczne zawody rozgrywał Białek. Stanowił o sile ofensywnej Wilków w trzeciej kwarcie.

Po trzydziestu minutach gospodarze prowadzili 69:66. Dzięki kilku udanym akcjom na początku finałowej kwarty Polfarmex wyszedł na prowadzenie 73:71. W ekipie Wilków ponownie wróciła zmora w postaci braku zbiórek na bronionej desce. Zawodziła też obrona. Przeciwnicy zbyt łatwo zdobywali kolejne punkty. Szczecinianie wrócili do gry dzięki celnym rzutom z dystansu i bardzo dobrej postawie Białka. Na trzy minuty przed końcem meczu wygrywali 86:83.

Końcówka starcia była niezwykle emocjonująca. Goście ponownie prowadzili, 91:87. Stalowe nerwy pokazał Paweł Mróz, który trafił z dystansu na 21 sekund przed końcem meczu. Tym samym zmniejszył prowadzenie kutnian do oczka. To doprowadziło do nerwowej końcówki, którą lepiej rozegrali goście.

Wilki Morskie Szczecin - Polfarmex Kutno 93:95 (23:22, 22:18, 24:26, 24:29)
Wilki: Białek 24, Flieger 21, Mróz 14, Pluta 12, Majcherek 9, Bojko 5, Kowalczuk 4, Nowacki 2, Kuśmieruk 2, Koziorowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński