Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilki Morskie powoli domykają kadrę

Rafał Kuliga [email protected]
Maciej Majcherek (z piłką) zostaje w Szczecinie i będzie występował w barwach niedawnego rywala, w zespole King Wilków Morskich.
Maciej Majcherek (z piłką) zostaje w Szczecinie i będzie występował w barwach niedawnego rywala, w zespole King Wilków Morskich. Andrzej Szkocki
Niewielu graczy AZS Radex Szczecin, który przestał istnieć, trafiło lub lub jest przymierzanych do beniaminka I ligi koszykarzy, King Wilków Morskich.

Na konferencji prasowej, jeszcze przed zakończeniem ubiegłego sezonu, wszystko wyglądało cukierkowo. Temat fuzji wydawał się logiczny i korzystny dla obu drużyn. Jednak Wilki Morskie wywalczyły awans, a AZS tym samym stracił swoją jedyna kartę przetargową. Teraz wszystkie atuty są w rękach beniaminka I ligi, który przeszedł do kompletowania kadry na sezon 2013/2014.

Na tę chwilę do Wilków przeszło dwóch graczy z AZS Radex Szczecin. Są to Maciej Majcherek i Tomasz Balcerek. Obaj zazwyczaj pełnili rolę wartościowych zmienników, którzy zasługiwali na więcej minut w trakcie meczu. Ostatnim graczem, który ma szanse zostać w Szczecinie, jest Igor Trela.

- Jesteśmy w bardzo zaawansowanych etapach rozmów - twierdzi Marek Żukowski, trener Wilków Morskich Szczecin. - Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to niebawem uzgodnimy warunki kontraktu.

Jednak byłby to dopiero pierwszy zawodnik grający na pozycji centra w kadrze beniaminka na nowy sezon. Piotr Wojdyr wrócił do Spójni Stargard, więc wciąż pozostaje jeden dostępny wakat. O tym, kto go wypełni, dowiemy się w najbliższych dniach.

- Spełniliśmy prawie wszystkie formalności, już w zasadzie chodzi tylko o podpis - tajemniczo zapowiada transfer trener Żukowski. - Na razie nie podajemy nazwiska, bo jeszcze nie możemy tego zrobić. Jednak w ciągu najbliższych dni wszystko będzie jasne.

Najczęściej padającym nazwiskiem, zarówno w mediach, jak i w światku kibicowskim, jest Łukasz Pacocha. Najskuteczniejszy zawodnik Akademików nie potrafił porozumieć się w sprawie kontraktu, więc w Szczecinie raczej nie zostanie. Podobno może zasilić szeregi Sokoła Łańcut. Wilki szybko z taką sytuacją sobie poradziły i zostały autorami jednego z głośniejszych transferów w lidze. Klub wzmocnił Marcin Flieger, doświadczony rozgrywający, który w ubiegłym sezonie bronił barw Śląska Wrocław.

Do Wilków nie dołączy również Marcin Zarzeczny. Koszykarz ten wraca po rocznej kontuzji, jednak na pewno nie wybiegnie na parkiet w hali SDS.

- Tematu Marcina w ogóle nie było - ucina spekulacje Żukowski. - Mamy Radosława Bojkę i Piotra Plutę, więc pozycja niskiego skrzydłowego jest obstawiona.

Po zakontraktowaniu dwóch środkowych (Treli i tajemniczego nazwiska) klub nie przewiduje dalszych transferów. Finalna kadra ma zostać ogłoszona do końca czerwca. Polski Związek Koszykówki nie podał jeszcze terminu rozpoczęcia rozgrywek. Dopiero po ustaleniu konkretnej daty sztab szkoleniowy będzie w stanie nakreślić początek przygotowań do sezonu.

- Nasz skład, o ile przejdą do nas obaj środkowi, będzie kompletny - kończy Marek Żukowski. - Mamy po kilku zawodników na każdą pozycje i nie przewidujemy dalszych wzmocnień. Co do początku treningów, to sytuacja nie do końca zależy od nas. Jak usłyszymy datę startu rozgrywek, wtedy siądziemy do stołu i zaczniemy dokładnie rozplanowywać przygotowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński