Wigilia. Co zrobić, aby nasi rodzice czuli się bezpiecznie? Stosuj zasady DDM! Co radzi lekarz?

- Jak się mam zachować? – pyta pan Adam i od razu wyjaśnia, że chodzi o spotkanie przy stole w Wigilię z rodzicami, którzy mieszkają parę ulic dalej na Pogodnie. – Niby jestem zdrowy, ale nie wiem tego na pewno – podkreśla. - Wiem, że rodzice się boją i nie bardzo chcą, abym z żoną przyszedł do nich na święta.

- W te święta najlepiej się izolować – radzi doktor Andrzej Rybkiewicz.

Druga fala koronawirusa zmusiła nas wszystkich do ograniczenia kontaktów. Przed nami jednak wyjątkowy, ważny dla wszystkich okres świąteczny. Każdy pragnie spędzić go z bliskimi.

• Czy świąteczne spotkania mogą odbyć się bezpiecznie?
• Co zrobić, aby takie były?

Oczywiście, że reguła DDM to podstawa. Zasada wprowadzona przez rząd tylko pięciu osób przy stole też daje pewność, że wirus zanadto się nie rozprzestrzeni. Ale co zrobić, aby nasi rodzice, nasi bliscy, rzeczywiście czuli się podczas świąt bezpieczni?

Według ekspertów, przed spotkaniami warto przeprowadzić proste i szybkie badanie na obecność przeciwciał koronawirusa.

Odpowie ono na pytanie: czy przeszliśmy zakażenie COVID-19. Jeśli posiadamy przeciwciała – jesteśmy bezpieczni dla naszych bliskich i nie zakazimy się ponownie. Jeśli poziom przeciwciał jest niski lub ich nie posiadamy – możemy stanowić dla nich ryzyko.

W takim przypadku przed spotkaniem powinniśmy wykonać szybki test antygenowy. Jeśli każdy uczestnik świątecznego spotkania zastosuje podobną procedurę – wszyscy możemy czuć się bezpieczniej.

- Aby spotkania w trakcie Świąt, mogły odbyć się w bezpiecznych warunkach, poza stosowaniem oczywistych zaleceń (DDM) i limitu 5 osób, dobrze jest wykonać badania w kierunku COVID-19. Podstawowe, to badanie przeciwciał, a precyzyjnie: "badania przeciwciał koronawirusa w klasie IgG". Pozytywny wynik będzie świadczyć o wcześniejszym przechorowaniu COVID-19 lub zakażeniu bezobjawowym. Taki wynik oznacza nabycie odporności i wskazuje na znikome ryzyko zakażenia innych podczas planowanego spotkania – tłumaczy dr Andrzej Rybkiewicz. - Jeśli jednak wynik badania przeciwciał okaże się negatywny rekomenduję wykonanie szybkiego wymazowego testu antygenowego. Wykrywa on obecność białka wirusa w drogach oddechowych, czyli pokazuje czy jesteśmy zakażeni COVID-19 i czy możemy stanowić zagrożenie dla uczestników świątecznego spotkania.

Zobacz wideo: Dyspensa od mszy świętej w Boże Narodzenie?

Kiedy zrobić test?

Dr Andrzej Rybkiewicz radzi też, aby pierwsze badanie (przeciwciał) wykonać wcześniej, na parę dni przed świętami. To umożliwi, w przypadku uzyskania wyniku ujemnego - czyli braku przeciwciał, wykonanie testu antygenowego na 1-2 dni przed planowanym spotkaniem, np. 22-23 grudnia.

Jeśli wynik testu antygenowego okaże się pozytywny, będzie to oznaczać trwającą infekcję i duże ryzyko zakażenia innych. W takim przypadku należy zrezygnować z uczestnictwa w jakichkolwiek spotkaniach i przeprowadzić samoizolację.

Jednak gdy wynik będzie negatywny i nie mamy objawów infekcji, prawdopodobieństwo, iż jesteśmy zakażeni jest minimalne. Taki wynik umożliwia spotkanie z najbliższymi, chociaż należy bezwzględnie stosować wszystkie zasady bezpieczeństwa (mycie rąk, stosowanie maseczki, wietrzenie pomieszczeń itp.).

- Wynik tego testu otrzymujemy w ciągu kilku godzin od pobrania wymazu, zatem jest czas na podjęcie odpowiedzialnych decyzji - podkreśla dr Rybkiewicz.

Koszt takiego badania to około 100-120 zł.