Wierzbowa. Rowerzysto, jedź po jezdni

Marek Jaszczyński
Czy oznakowanie ulicy Wierzbowej jest prawidłowe? - pyta pan Jarosław, który zastanawia się nad tym, czy na Gumieńcach nadal istnieje droga dla rowerów.

- Kiedyś na ul Wierzbowej była droga rowerowa, po drugiej stronie też miała być , ale po protestach mieszkańców zrobiono tylko parking - mówi Jarosław Konieczny, nasz Czytelnik. - Do tego wszystkiego znaki określające służebność zostały zamazane a pionowe usunięte. Dzieci mają jeździć po ulicy? Czy nie można wyjaśnić tej sytuacji?

Przypomnijmy, że wzdłuż ul. Wierzbowej miała powstać droga rowerowa. Zgodnie z wieloetapowym planem budowy ścieżek rowerowych pomiędzy ul. Witkiewicza a ul. Mieszka I wzdłuż ulic Derdowskiego, Dworskiej, Wierzbowej miał powstać ciąg ścieżek rowerowych. Projekt przebudowy ul. Wierzbowej przewidywał budowę drugiej ścieżki na odcinku od pl. Słowińców do ul. Mieszka I.
Sprzeciwili się temu mieszkańcy ul. Wierzbowej i Rada Osiedla Gumieńce. Podjęto decyzję o przekwalifikowaniu ścieżki rowerowej w pobocze umożliwiające parkowanie pojazdów.

Brak miejsc postojowych dla samochodów nie przekonuje jednak cyklistów, którzy stoczyli batalię w obronie ścieżki. Argumentowali, że w efekcie zmiany drogi na parking pieniądze wydane m.in. na poprawę bezpieczeństwa rowerzystów zostały zmarnowane. Zdaniem miłośników dwóch kółek można próbować zrozumieć mieszkańców, choć tak naprawdę w wielu miejscach dało się zaparkować pomiędzy drogą rowerową a chodnikiem. W zmiana za rezygnację ze ścieżki zaczęli domagali się od zarządcy drogi zapewnienia bezpieczeństwa rowerzystom jeżdżącym ul. Wierzbową.

Decyzja o rezygnacji ze ścieżki rowerowej spowodowana była tym, że ul. Wierzbowa ma pełnić funkcję właśnie ulicy o ruchu uspokojonym.

- W celu uspokojenia ruchu i uporządkowania kwestii parkingowych w ubiegłym roku zmieniona została organizacja ruchu - tłumaczy Dariusz Wołoszczuk z biura komunikacji społecznej i marketingowej urzędu miasta. - Aby poprawić bezpieczeństwo rowerzystów w ciągu ul. Wierzbowej zamontowano progi zwalniające oraz ograniczono prędkość poruszania się pojazdów do 30km/h. Ruch rowerzystów odbywa się po jezdni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

i
itsme
No przecież wiadomo dlaczego takie jaja tam się dzieją. Co paniusia Jacyna Witt powie to robią. Likwidacja ścieżki rowerowej, ponowna przebudowa krawężników na koszt nas - podatników oraz budowa deb***nych hopek to jej sprawka. Różne widziałem spowalniacze na drogach ale z takimi skur..... to się nigdy nie spotkałem. Ich nie da rady bez ryzyka przejechać z dedykowaną prędkością 30 km/h. Oczywiście szerokość progów tak naprawde karze tylko osobówki bo autobus mieści między kołami. Mam nadzieje, że pierwszymi którzy wytłuką sobie tuleje/amortyzatory itp będą mieszkańcy tej ulicy ....
k
kk
Czy całe miasto ma być urządzone rowrzystom i podporządkowane tej nowej ofensywnej modzie!

I tak i nie. JAk będą osobne ścieżki rowerowe(asfaltowe), ułożone w sensowny sposób, to rowerzysta nie będzie się pałętał po jezdniach wkurzając kierowców
b
bolek
wierzbowa-przykład marnotrawstwa,dlaczego nowa droga rowerowa nie funkcjonuje?przecież tam parking nie jest konieczny.tam są domki jednor.samochody powinni parkować na swoich posesjach.a kierowcy jadą ulicą Zieloną ,wąską i bez chodników.przejście pieszo Zieloną to jest horror!!!może ktoś się tym zainteresuje?
D
Darek
Jestem mieszkańcem ul Wierzbowej mam samochód mam rowery i uwazam ze drogi dla rowerów powinny byc planowane z głową. Tak się niestety nie stało na ulicy Wierzbowej podczas przebudowy nikt nie zapytal mieszkanców czy sa za sciezka rowerowa czy nie. Ulica Wierzbowa jest za wąska aby rowerzyści jeździli po wyznaczonych drogach dla rowerów . Gdy był wyznaczony pas rowerzyści i tak nie mogli się bezpiecznie mijać więc zjeżdżali na chodnik nie zważając na ruch pieszy. Uważam że teraz jest wszystko jak należy nikt nie każe dziecią jeździć po ulicy dla nich zawsze sie znajdzie miejsce na chodniku zaś dorośli powinni jeździć już po ulicy.
K
Krokodyl
Progi zwalniające to wiocha i buractwo. Tłumaczenie że to dla bezpieczeństwa to błazenada.
Dla bezpieczeństwa rowerzystów zlikwidowano ścierzkę rowerową , zamontowano progi zwalniające . Co za kretyńskie argumenty
ś
śmiechnasali
Normalnie chyba ktoś sponsoruje te artykuły o Wierzbowej. Mam wrażenie, że ktoś na siłę próbuje na siłę znaleźć powód zamontowania tam progów co 15m. Teraz, że to niby dla rowerzystów. Może po prostu ten co wydał te bzdurne decyzje o tych progach posypie głowę popiołem, a nie wymyśla usprawiedliwienia.
Mam wrażenie, że zniknął jeden próg z Czorsztyńskiej czyżby zagęszczali na Wierzbowej :-)
P
PORD
A swoją drogą, to bardzo fajnie na wierzbowej usunęliście tą ścieżkę rowerową. Jadąc tamtędy dopiero za którymś razem zauważyłem, że znak roweru jest zamazany. Tyle, że co mi to daje? Skąd mam wiedzieć, czy to jakieś dzieciaki się nudziły, czy jakiś zditm postanowił, że już tam ścieżki nie będzie?
Żenujące.

O tym, czy jest droga dla rowerów, czy nie, mówią znaki C-13 (takie niebieskie z białym rowerkiem). Znaki poziome są tylko ich powtórzeniem. Jeżeli wyjeżdża się na drogi warto znać przepisy..
r
rowerzysta
Rower to transport zdrowy i dobry dla środowiska. Nie rozumiem ludzi, którzy narzekają na rowerzystów, co to dla was za problem? Trudno wam jadąc samochodem ich ominąć? Na wierzbowej jakoś środkiem drogi wszyscy wymijają garby i jest ok...

A swoją drogą, to bardzo fajnie na wierzbowej usunęliście tą ścieżkę rowerową. Jadąc tamtędy dopiero za którymś razem zauważyłem, że znak roweru jest zamazany. Tyle, że co mi to daje? Skąd mam wiedzieć, czy to jakieś dzieciaki się nudziły, czy jakiś zditm postanowił, że już tam ścieżki nie będzie?

Żenujące.
K
Krzysiek
Ja jestem za parkingami.Po co ścieżki rowerowe jak rowerami jeżdżą i tak po ulicach a obok ścieżka.np na bohaterów warszawy, wojska polskiego,ku słońcu. a jeszcze jedno dlaczego rowery nie muszą mieć oświetlenia do 80% rowrów jakie widzę na ulicach nie ma włączonych świateł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!DLACZEGO PYTAM ??????????????????
p
pik
Czy całe miasto ma być urządzone rowrzystom i podporządkowane tej nowej ofensywnej modzie!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie