- Zrobię w Pogoni wielkie sprzątanie. Póki co muszę jednak czekać do końca tej rundy. Przed nami jeszcze dwa mecze. Niech to się wreszcie skończy - mówi Bohumil Panik.
Szkoleniowiec Pogoni nie wyklucza kar finansowych.
- Zasłużył na taką Elokan, bo zamiast grać, kopnął bez piłki rywala i otrzymał czerwoną kartkę. Bardzo słabo zagrał Kaźmierczak. Muszę go jednak potraktować ulgowo, bo ponad trzy tygodnie leczył kontuzję - stwierdził czeski szkoleniowiec.
Trener wytłumaczył, dlaczego ściągnął jeszcze przed przerwą Piotra Celebana.
- Kujawiak zagrażał nam z prawej strony. Musiałem tam posłać Tavaresa, który wcześniej dobrze sobie radził w środku pola - tłumaczył.
Panik stwierdził, że w Pogoni potrzebna jest rewolucja w kadrze.
- Tu w Polsce niektórzy piłkarze nic nie grają, ale zanim ktoś ich z klubu wyrzuci, następuje zmiana trenera. Nowy trener poznaje ich przez kilka miesięcy i kiedy dochodzi do tych samych wniosków co poprzednik, wylatuje. I tak w kółko. To trzeba przeciąć. Koniec z tym - mówił zdenerwowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?