Wielki raport o upałach w Szczecinie i regionie. Problemy z wodą, prądem i ponad 300 pożarów [wideo, zdjęcia]

Centrum Zarządzania Kryzysowego ostrzega przed upałami. Stopień zagrożenia - 1.
Na terenie zachodniopomorskiego prognozuje się kontynuacje występowania długotrwałych wysokich temperatur w ciągu dnia od 30°C do 34°C, a w nocy od 18°C do 22°C.

Skutki: ryzyko udaru słonecznego; uszkodzenia dróg z asfaltową nawierzchnią; wzrost zagrożenia pożarowego.

W Szczecinie wody zużywamy na potęgę

O piętnaście procent wzrosło zużycie wody podczas upałów w Szczecinie. Dziennie zużywamy teraz 74 tysiące ton wody. W dzień bez upałów zużycie wynosi 62-64 tys. ton.

- Podobnie było w sierpniu ubiegłego roku, gdy takich upałów nie było. Teraz zużywamy więcej wody do podlewania ogródków i w celach higienicznych - mówi Tomasz Makowski z Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie.

ZWiK uruchomił dodatkowe ujęcie wody "Arkonka". W pogotowiu czekają kolejne dwa ujęcia "Pomorzany" i "Świerczewo".

- Na razie nie ma konieczności ich uruchamiania - dodaje Tomasz Makowski.

Na zlecenie urzędu miejskiego ZWiK uruchomił polewaczkę. Kierowcy mogą się na nią natknąć w centrum Szczecina w godzinach 12-15 i 17-18.

Dla pieszych, spragnionych ochłody działają w mieście trzy kurtyny wodne.

Zagrożenie w lasach

W zachodniopomorskich lasach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia pożarowego. Strażacy proszą o rozwagę. Leśnicy nie wprowadzili jeszcze zakazu wstępu do lasu, ale też apelują o dużą uwagę i rozsądek.

Pamiętajmy też o tym, że nie wolno wjeżdżać do lasu samochodami, a strażacy przypominają również o polach, które palą się równie szybko, jak lasy. Rozpoczyna się sezon żniw, więc należy zwrócić na to jeszcze większą uwagę.

W związku z nadciągającą falą upałów zachodniopomorskie służby straży pożarnej zwiększyły obsadę w jednostkach.

Od 1 sierpnia w naszym województwie straż pożarna wyjeżdżała już 314.

Najwięcej, bo aż 205 razy paliły się pola, lasy i trawy.

Koleje walczą ze skutkami upałów

Ponad 12 tys. napojów rozdanych w tym tygodniu, mobilni informatorzy, 157 zespołów szybkiego usuwania awarii oraz ponad 1 700 dyżurnych ruchu i dyspozytorów czuwających nad bezpieczeństwem ruchu kolejowego. Podobnie jak cała Polska, kolejarze również walczą ze skutkami wysokich temperatur.

Na 22 dworcach działa klimatyzacja lub kurtyny powietrzne z funkcją chłodzenia. W klimatyzację wyposażonych jest również ok. 600 wagonów PKP Intercity oraz wszystkie składy EIP (Pendolino) w sumie 20 pociągów.

Pomimo wzmożonych działań prewencyjnych, upały mogą mieć wpływ na funkcjonowanie niektórych urządzeń.
W razie ewentualnych opóźnień pasażerom PKP Intercity wydawane są napoje. Tylko w tym tygodniu ich liczba przekroczyła 12 tys. Gdy opóźnienia wynoszą powyżej 30 minut, na 40 dworcach osoby oczekujące na pociągi otrzymują poczęstunek. Ponadto na dworcach emitowane są komunikaty, zachęcające podróżnych do zaopatrzenia się wodę.

Przez całą dobę w Grupie PKP działa Centrum Wsparcia Klienta jednostka dedykowana organizowaniu pomocy podróżnym w razie utrudnień w ruchu pociągów. Na największych dworcach podróżni mogą również liczyć na wsparcie mobilnych informatorów, pracowników Centrów Obsługi Klienta PKP Intercity oraz Nowych Biur Dworca. Obsługa dworców będzie niezwłocznie reagować w sytuacjach, gdy któryś z podróżnych źle się poczuje lub zasłabnie. Załogi pociągów PKP Intercity i pracownicy ochrony zostali przeszkoleni z zasad udzielania pierwszej pomocy.

W związku z upałami, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wzmocniły służby zabezpieczenia technicznego. Na odcinkach linii szczególnie narażonych na wysokie temperatury prowadzone są dodatkowe kontrole. Stan torów jest monitorowany. Szlaki kolejowe są również obserwowane przez maszynistów prowadzących pociągi. Kontrole są prowadzone na bieżąco, szczególnie w godzinach popołudniowych, gdy temperatura powietrza jest najwyższa.

Na terenie całego kraju rozlokowane są zespoły szybkiego usuwania awarii oraz kilkadziesiąt pociągów sieciowych służących do przeglądu i naprawy sieci trakcyjnej, również narażonej na działanie wysokich temperatur. Nad bezpieczeństwem ruchu kolejowego czuwa ponad 1 700 dyżurnych ruchu i dyspozytorów PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Informacje o ruchu pociągów można sprawdzać na stronach internetowych: rozkład-pkp.pl, intercity.pl, profilu przewoźnika na Facebooku oraz dzwoniąc pod numer infolinii 19 757. Ponadto pasażerowie mogą korzystać z aplikacji IC Mobile Navigator oraz mapy połączeń Polskich Linii Kolejowych, dostępnej na stronie plk-sa.pl. Pomocą służą także drużyny konduktorskie.

Oszczędzają energię na kolei
PKP Energetyka, która dostarcza prąd przewoźnikom kolejowym wprowadziła ograniczenia mocy, nie wpływa to znacząco na kursowanie pociągów.
Dla odbiorców energii trakcyjnej, czyli przewoźników kolejowych oznacza to ograniczenie maksymalnych prądów pobieranych przez pojazd trakcyjny do poziomu 80 procent, ale w przypadku wprowadzenia 19 i 20 stopnia zasilania.
PKP Energetyka poinformowała także o ograniczeniu poboru energii elektrycznej w pociągach poprzez zasilanie tylko niezbędnych odbiorników.
Ryby nie ugotują się w Odrze

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa powołując się na art. 33 Prawa Wodnego umożliwił elektrowniom spuszczanie gorącej wody do zbiorników wodnych. W przypadku elektrowni Dolnej Odry jest to tzw. kanał ciepły, a El;ektrowni Szczecin - Odra. Chodzi o wodę o temperaturze powyżej 35 st. C. W ZEDO nie odpowiadają na żadne pytania z tym związane stwierdzając, że ich służby prasowe są na urlopie. W Bełchatowie zaś, że są zajęci czymś innym.Na szczęście czuwa Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, bez wiedzy którego wody nie można spuścić bez powiadomienia Inspektoratu. Z informacji z-cy inspektora wojewódzkiego, Sławomira Koniecznego, zarówno w Dolnej Odrze, jak i Elektrowni Szczecin na razie na to nie zanosi się. Temperatura spuszczana w tej pierwszej wynosi około 29 st. C, a w drugiej - ok. jest niższa niż 35 st. C.

W całej Polsce chyba trwa mały bałagan związany z komunikatem Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Póki co, mogą martwić się o dostawy prądu regiony południowe. Co nie znaczy, że sytuacja nie zmieni się, gdy woda w Odrze zacznie opadać i nagrzewać się tak, jak w Wiśle.

Jak na razie informacja RCB mówi o przygotowaniu wszystkich "jednostek" podległych wojewodom na "trwające ponad 72 godziny ograniczenia w poborze mocy".

Upały - potowie
- Z powodu upałów mamy około 20 proc. zgłoszeń więcej niż zazwyczaj - mówi Przemysław Kaczmarek, ratownik medyczny. - Wezwania dotyczą najczęściej omdleń, udarów słonecznych i przeważnie pojawiają się w miejscowościach nadmorskich. Najwięcej zgłoszeń jest popołudniami i wieczorami, kiedy turyści schodzą z plaży. Wtedy mają zawroty głowy, dreszcze, nudności itp. Niestety ludzie nie pamiętają o nakryciach głowy czy schładzaniu ciała, potem są tego skutki. Niestety wśród nadmorskich wezwań, jest też wiele takich, które dotyczą sytuacji po spożyciu alkoholu. W mieście największy problem mamy z osobami starszymi, które w południe wybierają się na zakupy. Wtedy dochodzi do zasłabnięć.
Blackout nie, ale kłopoty są spore
Polskie Sieci Elektroenergetyczne poinformowały wczoraj, że wprowadzają w Polsce ograniczenia w dostawach i poborze energii elektrycznej.

Ograniczenia dotyczą także obszaru północno-zachodniej Polski, czyli województwa zachodniopomorskiego, w którym energię dostarcza Enea Operator.
Jak powiedział nam rzecznik Enei, ograniczenia dotkną jedynie duży przemysł, a małe przedsiębiorstwa i zwykli ludzie nie mają się czego obawiać. Wczoraj stopnie zasilania podskoczyły do 20 i nocą do 22, ale potem zmniejszono je do stanu normalnego, czyli 11.
- Przyczyną decyzji PSE są utrzymujące się od wielu dni upały, które niekorzystnie wpływają na elektrownie oraz sieci elektroenergetyczne - wyjaśnia Mateusz Gościniak z Enea Operator. - Niski poziom i wysokie temperatury wód w rzekach powodują zmniejszenie sprawności systemów chłodzenia w elektrowniach konwencjonalnych, co skutkuje zmniejszeniem produkcji energii elektrycznej. Niekorzystna sytuacja dotyka również odnawialnych źródeł energii. Niskie stany wody i brak wiatru powodują, że choć na terenie działania Enea Operator źródła odnawialne mają łączną moc ok. 1000 MW, ich obecna efektywność wynosi zaledwie ok. 2 - 5 proc.
Zapewnienia, że kłopoty nie dotkną indywidualnych osób może zachwiać jednak stwierdzenie:
- Wprowadzone ograniczenia nie dotyczą klientów indywidualnych. Jednak ze względu na sytuację, Enea Operator przyłącza się do prośby PSE o zmniejszenie w najbliższym czasie zużycia prądu przez każdego odbiorcę.
Krótko mówiąc, jak będzie nadal źle, ograniczenia mogą dotknąć także mniejszych odbiorców.
Rzecznik PGE GiEK, Iwona Paziak tłumaczy, że tak naprawdę nic się nie stało:- Zaistniałe warunki atmosferyczne w istotny sposób nie wpływają na funkcjonowanie naszych jednostek. Zaistniałe wyłączenia w naszych jednostkach wytwórczych nie były spowodowane sytuacją meteorologiczną.