Było to ważne, bo obecnie kończący się sezon ekstraklasy jest ostatnim według starego kontraktu telewizyjnego. Od nowych rozgrywek będzie obowiązywała nowa umowa. Do podziału było 225 mln złotych, a obecnie jest 100 mln mniej.
Spór dotyczył głównie, czy dzielić po równo, czy też docenić najlepszych. Wybrano drugie rozwiązanie, by pomóc ekipą walczącym w europejskich pucharach. Tu polska piłka potrzebuje sukcesów.
ZOBACZ TEŻ:
Pogoń Szczecin za sezon 2017/18 zgarnęła 8,9 mln zł, a przypomnijmy, że zajęła 11. miejsce. Obecnie jest 7. w tabeli i można oczekiwać, że zarobi podobną kwotę.
Za rok, gdy nadal będzie w grupie mistrzowskiej, ale nie będzie w pierwszej czwórce - otrzyma ok. 4 mln zł więcej niż obecnie. Gdyby jednak zajęła miejsce 4. to otrzymałaby ok. 18 mln, a za miejsce w trójce - powyżej 20 mln. Mistrz Polski może zgarnąć ok. 30 mln.
ZOBACZ TEŻ: Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 2:3. Wielkie emocje i udane rehabilitacje
Jak podzielono kwotę 225 mln (25 mln kosztuje obsługa telewizyjna rozgrywek)?
- kwota stała do podziału została zmniejszona z 55 proc. do 44 proc. (minimum dla klubu to 6,187 mln)
- awans do europejskich pucharów - 14 proc. kwoty do podziału (wcześniej 8,5 proc. - mistrz 12,6 mln, wicemistrz - 9,45 mln, dalej 6,3 mln i 3,15 mln)
- za miejsce w lidze - 20 proc. (wcześniej 17,5 proc.) - mistrz 5,5 mln, ostatnia drużyna 400 tys.)
- ranking historyczny 18 proc. (obecnie 17,5)
- bonus solidarnościowy dla drużyn z dolnej ósemki - 4 proc. (obecnie 1,5) - drużyny z miejsc 9-13 dostaną po 250 tys., spadkowicze po 750 tys.
- 5,6 mln za klasyfikację Pro Junior System.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?