Pokonał 12 kontrkandydatów, którzy starali się o to stanowisko. Włodzimierz Bocian przez 11 lat był policjantem. Pracował w sekcji prewencji ruchu drogowego oraz w wydziale dochodzeniowo-śledczym świnoujskiej komendy. To prawdopodobnie właśnie przeważyło, że w konkursie wybrano właśnie jego. jest praktycznie gotowy do pracy w straży. Nie trzeba go szkolić. Wystarczy, że zrobi badania lekarskie i może zaczynać.
- Trudno mi w tej chwili powiedzieć, kiedy konkretnie zacznie pracę pan Włodzimierz - mówi komendant SM w Świnoujściu Adam Waś. - To zależy od tego, kiedy zrobi te badania. Ale myślę, że będzie to jeszcze w tym miesiącu.
Włodzimierz Bocian będzie pracował na patrolach. W każdy będzie po dwóch strażników. Pierwszy będzie działam w mieście od 7.30 do 15.30. Drugi będzie zaczynał o 13-14 a kończył o 21-22. Latem patrole będą pracować dłużej, zimą krócej.
- Ale jeśli zimą zajdzie taka potrzeba, to wydłużymy godziny pracy do 22 - zaznacza Adam Waś.
Prezydent Janusz Żmurkiewicz mówi, że chciałby aby co roku przybywało o jednego funkcjonariusza. Jest na to szansa, bo strażnicy zaczynają na siebie zarabiać, w tym takze na nowe etaty.
- Strzałem w dziesiątkę okazało się kupno blokad na koła i fotoradaru - mówi Robert Karelus z urzędu miasta. - To przynosi widoczne efekty nie tylko na mieście, ale także finansowe w naszej kasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
