Jednocześnie ostrzeżono tych wszystkich, którzy mieliby ochotę kupić część tego majątku, by zwracali się do rządu o dostarczenie im ekspertyz prawnych, które by potwierdzały prawo rządu do dysponowania nim. Stwierdzano, że rząd takich ekspertyz, jak i prawa, nie posiada.
To był już drugi w ostatnich tygodniach wiec przed stocznią szczecińską. Tym razem pojawiło się na niej tylko około 100 osób.
- Upały i czas wakacyjny nie sprzyjają takim zebraniom, ale są ważne sprawy, o których trzeba ludziom powiedzieć - tłumaczy Leszek Wydrzyński, prezes Stowarzyszenia Obrony Stoczni i Przemysłu Okrętowego w Polsce.
Jedną z nich jest rozprawa w sądzie, która odbyła się dziś. Dotycząca uzupełnienia liczby wierzycieli. To zdaniem członków stowarzyszenia, przełom w dotychczasowym działaniu na rzecz rewitalizacji stoczni i niedostrzegania argumentów byłego zarządu stoczniowego holdingu.
- Dziś zwrócimy się też do rządu o przedstawienie wiarygodnej podstawy prawnej do dysponowania majątkiem stoczniowym przez rząd - dodaje senator Piotr Zaremba. - Osiem lat temu odbyło się to z naruszeniem norm prawnych, a mówiąc wprost, było to wymuszenie przekazania prawa własności.
- Nadal nie mam pracy, choć DGA wysyłało mnie do kilku firm - mówi Marcin, były stoczniowiec. - Na miejscu okazywało się, że są to stare propozycje wzięte z internetu, już dawno nie ważne. Pieniądze z odprawy już przejedzone, a mnie nikt nie chce, bo ponoć nie jestem w "wieku rozwojowym", cokolwiek by to oznaczało.
Na wiecu dwa tygodnie temu przedstawiono pismo skierowane do ministra skarbu, w którym zażądano natychmiastowego wstrzymania likwidacji pozostałego majątku Stoczni Szczecińskiej Nowa przez Nadzorcę Kompensacji do czasu rozstrzygnięcia sądowego postępowania układowego Stoczni Szczecińskiej Porta Holding.
- Stocznia, to generator pieniędzy w regionie i Szczecinie - mówiono dodając: - Zapewniali, że likwidacja stoczni nie wpłynie na gospodarkę regionu, że nic się nie stanie. A co dziś mamy, widzi każdy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?