- Gdyby przebywał na wolności, mógłby wpływać na treść zeznań świadków, których należy jeszcze przesłuchiwać i skutkowało tym, że sąd uwzględnił wniosek prokuratury - uzasadniał we wrześniu aresztowanie samorządowca sędzia Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Od tamtego czasu sytuacja nie zmieniła się. Dlatego zastępca burmistrza Nowogardu do końca listopada pozostanie w areszcie tymczasowym. Decyzja jest już prawomocna.
Jarosław H. nie przyznał się do winy. Grozi mu do dziesięciu lat wiezienia, bo zarzuty dotyczą korupcji z propozycjami seksualnymi w tle.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Regionalna w Szczecinie przy współpracy z Centralnym biurem Antykorupcyjnym. Jarosław H. został zatrzymany przez CBA pod koniec sierpnia. Mężczyzna miał się domagać czynności seksualnych od dwóch kobiet, które odbywały karę ograniczenia wolności i uczestniczyły w pracach społecznych. W zamian za seks miały być z prac zwolnione, tak jakby je już odbyły. Gdy jedna z kobiet odmówiła, mężczyzna w zamian miał się domagać korzyści majątkowej, prawdopodobnie pieniędzy.
Kolejny zarzuty dotyczy posiadania bez zezwolenia amunicji do broni palnej, którą znaleziono w mieszkaniu zastępcy burmistrza.
Po wybuchu skandalu urzędnik został zawieszony w obowiązkach służbowych przez burmistrza Nowogardu, Roberta Czaplę. CBA przeszukało szereg miejsc, m.in. mieszkanie zatrzymanego, siedzibę Urzędu Miejskiego w Nowogardzie oraz biura Zarządu Budynków Komunalnych w tym mieście. Agenci szukali dokumentów oraz nośników danych z informacjami związanymi z śledztwem. Znaleźli też amunicję do broni palnej, na którą zatrzymany nie miał zezwolenia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?