Wiatr zerwał nocą część dachu. Pracownicy basenu próbowali najpierw sami załatać dziurę, ale ich drabina była za krótka. Wiatr zerwał część poszycia na samej górze.
- Musieliśmy prosić o pomoc strażaków - mówi Mariusz Fryska, dyrektor OSiR Wyspiarz. - Oni mają długą drabinę.
Naprawa trwała kilka godzin. Zakończyła się dopiero koło 13. Duża niecka basenu była ostatnio przez wiele miesięcy remontowana. Dopiero kilka dni temu została ponownie otwarta. Dach nie był naprawiany jednak od lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?