Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Węższa będzie bezpieczniejsza?

Maciej Janiak, 10 października 2006 r.
Szeroki odcinek ul. Unisławy zachęca kierowców do naciśnięcia mocniej na pedał gazu. Być może wkrótce się to zmieni.
Szeroki odcinek ul. Unisławy zachęca kierowców do naciśnięcia mocniej na pedał gazu. Być może wkrótce się to zmieni. Marcin Bielecki
Wymalowanie miejsc parkingowych wzdłuż ul. Unisławy byłoby, zdaniem naszego Czytelnika, dobrym rozwiązaniem na zmniejszenie prędkości z jakimi jeżdżą kierowcy. - Jezdnia na odcinku od Niedziałkowskiego do Wielkopolskiej jest za szeroka, dlatego kierowcy traktują ją jak przelotową arterię.

- 19 września doszło do poważnego wypadku drogowego na skrzyżowaniu Wielkopolskiej z Podhalańską - alarmuje nasz Czytelnik. - Moim zdaniem jezdnia ul. Unisławy od Niedziałkowskiego do skrzyżowania jest za szeroka. Kierowcy rozwijają więc nadmierną prędkość. Ponieważ dla jadących od Niedziałkowskiego skrzyżowanie z Wielkopolską jest na domiar złego za zakrętem, to w rezultacie dochodzi w tym miejscu do bardzo niebezpiecznych wypadków.

Spowolnić przez zwężenie

Dlatego nasz Czytelnik proponuję zawęzić ul. Unisławy.

- Kierowcy, zamiast parkowania pojazdów na chodniku, powinni mieć wymalowane na jezdni zatoki do parkowania. Węższe światło jezdni spowoduje, że przejeżdżający tą ulicą kierowcy nie będą już się tak rozpędzać - argumentuje pomysłodawca zmian.

Propozycję rozwiązania przesłaliśmy do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, drogówki oraz Urzędu Miasta.

Zdaniem szefa szczecińskiej drogówki skrzyżowanie ul. Unisławy, Wielkopolskiej i Podhalańskiej niebezpiecznym nie jest i rzadko dochodzi na nim do zdarzeń drogowych. Zdarzenie przytaczane przez naszego Czytelnika było kolizją.

- Są miejsca, które z punktu widzenia konieczności poprawy bezpieczeństwa są bardziej priorytetowe - uważa podkomisarz Dariusz Zajdlewicz, naczelnik sekcji ruchu drogowego. - Jednak zrobimy wizję w terenie, a jej wnioski przedstawimy na zespole ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego.

ZDiTM sam miejsc parkingowych namalować nie może. Potrzebna do tego jest zatwierdzona organizacja ruchu.

- Jeżeli ją otrzymamy, to ją wprowadzimy - mówi Marta Kwiecień - Zwierzyńska z ZDiTM.

Już mają plan

Okazuje się, że Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta już zlecił wykonanie projektu stałej organizacji ruchu w rejonie ul. Niedziałkowskiego, Wielkopolskiej, Unisławy, Wąskiej. Chodzi o to by rozwiązać problemy z parkowaniem, które pojawiają się głownie przy okazji imprez w SDS.

- Wówczas kierowcy parkują gdzie popadnie, zastawiają chodniki, piesi nie mają jak przejść - wyjaśnia Wojciech Ignalewski z WGKiOŚ. - Nie chcieliśmy przy tych zmianach ograniczać się tylko do ul. Niedziałkowskiego i Wąskiej, bo w całym rejonie potrzeba miejsc parkingowych.

Dlatego przybędzie ich też na ul. Unisławy, również na odcinku od Niedziałkowskiego do Wielkopolskiej. I tak patrząc w stronę ul. Podhalańskiej, po prawej stronie przed pl. Witosa będzie można parkować na chodniku, a po drugiej stronie jezdni, tylko ukośnie do chodnika. Z kolei na odcinku od pl. Witosa parkować będzie wolno tylko po stronie prawej i tylko ukośnie.

- Zmiany wprowadzą czytelne dla kierowców zasady i na pewno zwężenie jezdni przez wyznaczenie miejsc parkingowych i nowych przejść dla pieszych wpłynie na to, że kierowcy będą jeździli wolniej - tłumaczy Wojciech Ignalewski.

Projekt zmian, choć gotowy, nie jest jeszcze zatwierdzony. Dzięki interwencji "Głosu" skrzyżowanie Unisławy z Wielkopolską i Podhalańską będzie dokładnie obejrzane przez fachowców. Jeżeli ze względów bezpieczeństwa będzie potrzeba dokonać na nim zmian, to zostaną naniesione na projekt zanim trafi on do realizacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński