NASZA RELACJA LIVE Z DZISIEJSZEGO WYDARZENIA W STARGARDZIE:
- Westerplatte nadal się broni! Od 1 do 7 września 1939 r. media donosiły o Polsce broniącej się przed niemieckim najazdem, mówiąc o heroizmie 200 żołnierzy - mówił dr Paweł Skubisz, dyrektor oddziału IPN w Szczecinie, przypominając historię obrony Westerplatte. - W tych walkach brał udział Jan Wojtowicz. Trafił do stalagu A1 na terenie dzisiejszej Warmii, skąd chciał uciec, ale nie udało się. Za karę został zesłany przez Niemców do obozu koncentracyjnego w Nadrenii, na ciężkie roboty przy wyrębie lasu. Po zakończeniu wojny nie było mu prosto wrócić do Polski. Musiał służyć obcej armii. Do Polski przybył w 1947 roku. Swój nowy dom znalazł w Stargardzie. Mieszkał tu, pracował, założył rodzinę. Przez lata jeździł na spotkania z młodzieżą i dawał świadectwo walki o wolną Polskę aż do kresu życia.
- Cześć i chwała bohaterom! - mówił dr Paweł Skubisz, dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, dziękując wszystkim zaangażowanym w upamiętnienie por. Jana Wojtowicza.
A poza IPN, były to także władze Stargardu, pracownicy Urzędu Miejskiego w Stargardzie, Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Stargardzie, Stargardzkiego TBS. A przede wszystkim mieszkaniec Stargardu Henryk Dor, który zainicjował upamiętnienie por. Jana Wojtowicza.
Pod koniec minionego roku pisaliśmy, że do Rady Miejskiej w Stargardzie trafił wniosek Henryka Dora w sprawie nadania jednej z ulic lub placów w Stargardzie imienia Jana Wojtowicza.
- W imieniu całej naszej rodziny chciałbym podziękować IPN, mieszkańcom, władzom Stargardu i oczywiście panu Henrykowi Dorowi za przypomnienie tym, którzy może już nawet nie pamiętali, że w Stargardzie mieszkał Jan Wojtowicz - mówił Kazimierz Wojtowicz, syn Jana.
- Westerplatczycy byli punktem odniesienia, prawdziwą legendą dla polskiego żołnierza każdego frontu - podkreślał Rafał Zając, prezydent Stargardu. - Mam nadzieję, że ta tablica będzie oddaniem szacunku dla wybitnego losu polskiego żołnierza i powodem do głębokiej refleksji dla nas, mieszkańców.
Tablicę przy Konopnickiej 15 omodlił i poświęcił ks. Krzysztof Wąchała, proboszcz parafii św. Józefa przy kościele św. Jana w Stargardzie.
To drugie miejsce ze znakiem Westerplatte w Stargardzie. Pierwsze znalazło się na płycie nagrobnej śp. Jana Wojtowicza, na stargardzkim cmentarzu.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?