Weekend w zachodniopomorskim ma być słoneczny i suchy. Będzie cieplej, ale trochę cieplej

Nadchodzi weekend. Jest szansa na plażowanie?

Oczywiście, ale od razu zapowiadam, że upałów nie będzie.

Za oknem dziś (w piątek) słonecznie, ale bez sweterka trudno wyjść z budynku. Jest chłodno.

Nadal będzie słonecznie, nadal sucho, czyli bez opadów. Ale uwaga — ma wiać dość nieprzyjemny wiatr i to ten wiatr sprawia, że jest chłodno. To wiatr z północy. Dziś nad morzem może być w związku z tym zaledwie 16 stopni Celsjusza, a w Szczecinie termometry będą pokazywały jedynie 18 stopni C., ale w związku z tym wiatrem, temperatura odczuwalna będzie trochę niższa.

A co nas czeka jutro?

Niespodzianka.

To znaczy?

Rankiem możemy się w okolicach Szczecina spodziewać nawet przymrozków. Już noc z piątku na sobotę będzie zimna. Temperatura w naszym regionie nad ranem ma wynosić od 1 do 3 stopni C. Prawda, że ta prognoza zaskakuje?

Nie da się ukryć, że mało kto spodziewa się przymrozków w czerwcu. Martwię się tym trochę, bo ja już opony w samochodzie zmieniłam na letnie (śmiech). A jak będzie w dzień?

Słonecznie, bez opadów i ze słabnącym wiatrem. Wiatr ma wiać z zachodu i z północnego-zachodu. I to sprawi, że będzie cieplej, ale trochę — w Szczecinie możemy się spodziewać 20 stopni C, nad morzem ma być 18 stopni C.

Jaka pogoda ma być w niedzielę?

Prognozy mówią, że ma być znowu cieplej niż dzień wcześniej, ale ten skok temperatury nie będzie bardzo duży. W Szczecinie ma być 22 stopnie C, a nad morzem 18-20 stopni C. Ale co ważne, szczególnie dla tych, którzy weekend spędzają nad morzem, nie powinien już być tak odczuwalny wiatr.

A co z porankiem niedzielnym? Nadal zapowiadane są przymrozki?

Już nie, ale ciepło nie będzie — prognozy mówią o 5 stopniach C, najwyżej 7 stopniach C.

Może pan powiedzieć, jaka pogoda zapowiadana jest na kolejny tydzień?

Zapowiada się temperatura od 20 do 24 stopniu C. Nadal poranki będą zimne — poniżej 10 stopni C. Ale wiatr ma być słaby, umiarkowany, najczęściej z zachodu i północnego-zachodu. I co charakterystyczne — nie widać deszczu. To nie jest dobra prognoza, bo to już pachnie suszą.

Już w czerwcu?

Przyzwyczailiśmy się, że susza w naszym regionie wypada dopiero przy bardzo wysokich temperaturach, przy upałach. Tymczasem choć czerwiec nie jest upalny, u nas już jest susza, bo dawno nic nie padało. Ale co najgorsze, to w lipcu i sierpniu też będzie mało opadów. Ten brak deszczu odczujemy również we wrześniu i październiku.