Ma to znaczenie dla zachodniopomorskich rolników. Według ministerstwa u nas suszy nie było.
- Sytuacja z jaką mamy do czynienia w związku z suszą powoduje, że pojawiają się wątpliwości co do obiektywności wskazań klimatycznego bilansu wodnego - mówi wicewojewoda Andrzej Chmielewski. - Zachodniopomorscy rolnicy sygnalizują, że tak wysokie temperatury i nasłonecznienie z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnim okresie, spowodowały nieporównywalnie wyższe straty w uprawach, aniżeli w latach ubiegłych. Jednocześnie, pomimo wniosków z gmin, nie mamy podstawy prawnej, żeby uruchomić szacowanie szkód u rolników przez zespoły terenowe.
Według obecnych przepisów suszę oznaczają szkody spowodowane wystąpieniem
w dowolnym sześciodekadowym okresie od 1 kwietnia do 30 września danego roku - klimatycznego bilansu wodnego poniżej określonej wartości dla poszczególnych gatunków lub grup roślin uprawnych oraz gleb. Ostatni raport Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach wskazuje, że na terenie Województwa Zachodniopomorskiego suszą zagrożonych jest 58 gmin, jednak w żadnej z nich nie występuje stan suszy.
To zaś wiąże się z tym, czy rolnicy dostaną odszkodowania czy też nie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?