Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warszewo czeka na bociany, gniazdo czeka na remont

Małgorzata Miszczuk [email protected]
W gnieździe przy ul. Szczecińskiej, obok kościoła, mieszkają bociany, które zawdzięczają mieszkańcomimiona Tosia i Antoś. W tym roku jeszcze na Warszewo nie zawitały.
W gnieździe przy ul. Szczecińskiej, obok kościoła, mieszkają bociany, które zawdzięczają mieszkańcomimiona Tosia i Antoś. W tym roku jeszcze na Warszewo nie zawitały. warszewo.pl
Niestety, choć są materiały, aż do jesieni trzeba odłożyć umocnienie gniazda dla bocianów z Warszewa. Dobra wiadomość jest taka, że po remoncie konstrukcja wytrzyma nawet sto lat.

Bocianów w gnieździe przy ul. Szczecińskiej na Warszewie jeszcze nie ma. Warszewianie chcieli skorzystać z okazji i wzmocnić bociani dom. Po co?

- Według naszych obliczeń, gniazdo stoi tutaj już 25 lat. Pal, na którym jest usytuowane, wymaga renowacji. Belki są spróchniałe i stare, dlatego do dwóch lat zabiegamy o jego wymianę - mówi Radosław Porwich, ze stowarzyszenia Nowe Warszewo. - Mieszkańcy zżyli się już z tymi bocianami, są dla nas ważne. Musimy zadbać o ich dom, aby nie przestały do nas wracać.

Pierwotnie umocnienie konstrukcji miało się odbyć tydzień temu, nie pozwoliła jednak na to pogoda. Do Szczecina trafiły już nawet pale, z których wykonana zostanie konstrukcja.

- Pogoda utrudniła nam wymianę i skończyło się jedynie na umocnieniu starej belki, poprzez ulokowanie czterech drągów. Dodatkowe utrudnienie stanowi rozpoczynający się od 1 marca okres ochronny bocianów, dlatego na nowy dom bociany dostaną dopiero na jesień. Mamy nadzieję, że do tego czasu z gniazdem nic się nie stanie - mówi Porwich.

Dwa pale sprowadzone do Szczecina mają kilkanaście metrów długości i ważą blisko pół tony. Według obliczeń fachowców, nowa konstrukcja zabezpieczy gniazdo na ponad sto lat.

- Bociany są symbolem Warszewa, mieszkańcy nadali im nawet imiona Antoś i Tosia. To najprawdopodobniej jedyne gniazdo w granicy administracyjnej Szczecina i nie można go zaniedbać. Są plany, aby jeden pal wykorzystać do zbudowania nowego gniazda. Ale to już nie od nas zależy, czy nowe bociany będą chciały się tam osiedlić - dodaje Porwich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński