Ministerstwo Pracy przekazało gminie na dokończenie budowy nowej siedziby Powiatowego Urzędu Pracy prawie 6 mln zł. Obie strony podpisały porozumienie, w którym miasto zobowiązało się, że zakończy budowę do listopada 2002 roku. Termin nie został dotrzymany i ministerstwo żąda od Szczecina zwrotu prawie 3 milionów złotych.
Budowali latami
Budowa siedziby PUP przy ul. Mickiewicza trwała ponad 6 lat. Obiekt został otwarty w lipcu 2003 r. Prace kilkukrotnie przerywano z powodu braku środków.
- Na początku budowa szła szybko - opowiada Tadeusz Kaczmarek, zastępca dyrektora PUP w Szczecinie. - Później jednak zmieniły się przepisy i wszystko się skomplikowało.
Inwestycję zaczął w 1997 roku Krajowy Urząd Pracy. Miasto przejęło ją w lipcu 2001 roku. Obiekt był w stanie surowym zamkniętym. Do wykonania pozostały roboty wykończeniowe wewnątrz budynku oraz zagospodarowanie terenu wokół niego. Prace miały być finansowane z budżet państwa. Jednak miasto od początku miało problemy, żeby dostać z ministerstwa środki na dokończenie inwestycji. Gmina złożyła pozew do sądu przeciwko Skarbowi Państwa o wypłatę pieniędzy i w 2002 roku otrzymała prawie 6 mln zł.
Ministerstwo przekazując pieniądze postawiło warunek - inwestycja miała się skończyć w listopadzie 2002 roku. Miasto takie warunki przyjęło, ale terminu nie dotrzymało i dlatego sprawa trafiła do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
