- Niespełna osiemdziesięcioletni mieszkaniec gminy Wałcz zaprzyjaźnił się z 43-letnim sąsiadem - opowiada st. sierż. Beata Budzyń z wałeckiej komendy policji. - Panowie co jakiś czas spotykali się u starszego z nich. Podczas jednej z wizyt gospodarz wyjął schowane w wersalce pieniądze i poprosił kompana o kupienie alkoholu. Po kilku dniach starszy pan zauważył w wersalce brak przechowywanych tam pieniędzy.
Jak się później okazało, mężczyzna wykorzystując nieuwagę gospodarza podczas kolejnych odwiedzin wyciągał pieniądze.
- Kiedy pokrzywdzony zorientował się, że w wersalce brakuje koperty z gotówką w wysokości 11 000 złotych, powiadomił policję - mówi Beata Budzyń. - Zbytnia rozrzutność przywłaszczonymi pieniędzmi rzuciła cień podejrzeń na 43- letniego sąsiada. Zatrzymany przyznał się, jednak skradzione pieniądze zdążył już w całości wydać.
Złodziejowi grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?