Dziesięć lat temu Wikingowie z Wolina po raz pierwszy pokazali się publiczności. Na ubiegłoroczny festiwal Słowian i Wikingów przyjechało już ponad 1500 gości-wojów i ich rodzin z całego świata (nawet USA, Kanady i Australii), a samą imprezę odwiedziło ponad 30 tysięcy turystów.
Porozumienie podpisano w jednej z chat skansenu. Dotyczy organizacji przyszłych Festiwali Słowian i Wikingów. Podpisy złożyli samorządowcy (marszałek Olgierd Geblewicz, starosta Beata Kiryluk i burmistrz Wolina, Eugeniusz Jasiewicz) i prezes Stowarzyszenia Centrum Słowian i Wikingów, Wojciech Celiński.
- To nasze wspólne dobro i najbardziej znany w Polsce festiwal - powiedział marszałek. - Może ten skansen nie ma wymiaru historycznego, bo wszystko wykonano ciężką pracą fascynatów historii. Z pewnością jednak ma wymiar autentyzmu, gdzie można pokazywać ludziom żywą historię.
Dziś Międzynarodowy Festiwal Słowian i Wikingów jest jedną z największych imprez historycznych nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Skansen ma na swoim terenie już 25 chat, palisadę, port i bramę. Wszystko wykonane metodami i narzędziami, jak w średniowieczu. Wkrótce planuje się dalszy rozwój, w tym budowę nowych umocnień, podobnych do tych, które istniały przed dziesięcioma wiekami. Wybudowany zostanie też wielki dom Wikingów, z pokojami dla gości, którzy przyjeżdżają tu na dłużej.
Podczas trzech dni festiwalu Wolin staje się średniowiecznym portem handlowym z czasów swojej świetności, kiedy przypływali tu handlarze z całego świata, a najdoskonalsi rzemieślnicy prezentowali swoje kunsztowne wyroby. Zazwyczaj spokojna i bezpieczna osada staje się momentami polem zaciekłej walki wikińskich i słowiańskich plemion.
Do tej pory festiwal organizowany był przez stowarzyszenie, któremu pomagała gmina. Teraz, po podpisaniu porozumienia, Centrum Słowian i Wikingów ma stać się wielkim centrum edukacyjnym z parkami tematycznymi. I stać się naszym eksportowym towarem, podobnym do tego, jakim jest Biskupin.
W chacie, tuż przed podpisaniem porozumienia.
(fot. Fot. Marek Rudnicki)
Radość z porozumienia.
(fot. Fot. Marek Rudnicki)
Podpisywanie porozumienia.
(fot. Fot. Marek Rudnicki)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?