W sobotę wieczorem w okolicach ulicy Tatarakowej nasza Internautka znalazła swojego psa, który był bardzo mocno poturbowany.
- Pies leżał na naszym polu, początkowo myśleliśmy, że jest pogryziony albo pobity - relacjonuje Internautka. - W niedzielę rano pojechaliśmy z nim do weterynarza, okazało się, że do psa ktoś strzelał z wiatrówki.
Z opinii weterynaryjnej wynika, że pies został postrzelony z wiatrówki w kark, pysk w okolicach nosa i między oczami. Lekarz opatrzył zwierzę, zaszył rany. Pies jednak jest w bardzo złej kondycji.
- Dostaje kroplówki i leki, ale jest z nim naprawdę źle - dodaje nasza Internautka. - Nie wiem czy to przeżyje, jest sparaliżowany. Nie mam pojęcia kto mógł coś takiego zrobić.
Pies naszej Internautki nie jest jedyną ofiarą. W taki sam sposób zostały okaleczone inne zwierzaki.
- Po drugiej stronie torowiska okazało się, że ktoś postrzelił też kota - mówi Internautka. - Nie wiem czy ktoś urządza sobie polowania na domowe zwierzęta, czy co, ale tego nie można tak zostawić.
O całym zajściu została już poinformowana policja. Dzisiaj właściciele psa dostarczą na komisariat dokumentację lekarską.
Polecamy na gs24.pl:
- Pożar przy ul. Lipowej w Szczecinie. Spłonął dach kamienicy [zdjęcia, wideo]
- Przepiękny taras widokowy w Zamku gotowy. Kiedy otwarcie? [ZDJĘCIA]
- Skorzystaj z wolnych dni i poznaj ciekawe miejsca. Podpowiadamy!
- Agresywne kontrolerki biletów? "Skandaliczne zachowanie"
- Szczecinianie, których zna nawet cały świat [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?