Na tym odcinku drogi wojewódzkiej 136 doszło do wielu kolizji i wypadków. Nie wszyscy jeżdżą ostrożnie i takich właśnie osób obawiają się kierowcy, którzy sygnalizują problem.
- Nie ma wymalowanych linii, więc każdy może jeździć jak chce - mówi jeden z kierowców. - Jak jest na drodze linia ciągła, to przynajmniej odstrasza niektórych i nie wyprzedzają.
Kierowcy zwracają uwagę, że drogą tą jeżdżą nie tylko mieszkańcy powiatu stargardzkiego.
- To nie jest droga w środku miasta, więc jeździ nią sporo osób z różnych stron kraju - mówią stargardzianie. - Osoby spoza naszego regionu nie muszą wiedzieć, że tutaj jest niebezpiecznie.
Linii na jezdni nie ma wymalowanych także na nowej nawierzchni w samym Grabowie. Przed wjazdem do tej miejscowości jest tylko tablica informująca o braku poziomych oznakowań na drodze.
- Na jezdni nie ma nawet przejścia dla pieszych - mówią tamtejsi mieszkańcy. - Nie jest bezpiecznie, a tutaj chodzą dzieci!
Zarządca drogi tłumaczy, że pogoda stoi na drodze do wymalowania linii.
- Na razie staną znaki informujące kierowców, że nie ma oznakowania - mówi Anna Józwa, kierownik stargardzkiego rejonu dróg wojewódzkich. - Będzie wykonane przy lepszej pogodzie, ale już w nowym roku.
- Wystąpimy do zarządcy drogi z prośbą o przyspieszenie tego - zapowiada Krzysztof Orzechowski ze stargardzkiej policji. - Oznakowanie na jezdni zwiększa bezpieczeństwo.
- Takie linie są też przydatne po zmroku, tym bardziej w taką deszczową pogodę jak ostatnio - mówią kierowcy. - Łatwiej się jeździ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?