W Trafostacji nauczyciele dyskutowali o oświacie. Szczecińskie Forum Oświatowe

Forum było próbą zebrania oraz zaprezentowania szerokiemu gremium tego wszystkiego co jest najcenniejsze w szczecińskich szkołach i placówkach oświatowych. Wszystko co stanowi siłę edukacyjną Szczecina zarówno w rozwiązaniach systemowych jak i indywidualnych, jednostkowych działaniach, mających miejsce choćby w jednej szkole, w jednej klasie.

Małgorzata Łabuń, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 74, mówiła o niekonwencjonalnych metodach pracy z uczniem.

- Metody te stosowane są w wielu szczecińskich placówkach i pozwalają zwiększyć efektywność nauki oraz dotrzeć do tych uczniów, którym nauka idzie trochę trudniej - mówi Łabuń. - Jedną z takich metod są eksperymenty i doświadczenia. Dziecko w każdym wieku lubi się bawić w naukowca, dlatego ważne jest rozbudzanie ciekawości świata. Uczeń nabywa wiedzę sam szukając nowości.

O rozwijaniu edukacji artystycznej w szczecińskich szkołach mówił Bogdan Chęć, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 61.

- Edukacja artystyczna jest szansą na sukces dla każdego ucznia, bo każdy może być twórczy - mówi Bogdan Chęć. - Korzyści jakie płyną z edukacji artystycznej to m.in. rozwijanie swojej wiedzy, warsztatu pracy indywidualnej, wyrażanie własnej osobowości poprzez działania artystyczne, a także wytrwałość w dążeniu do celu. Ta edukacja przyjmuje takie formy jak zajęcia lekcyjne, zajęcia pozalekcyjne czy klasy artystyczne.

Konferencja składała się z trzech części. W pierwszej była sesja plenarna. W drugiej części zaprezentowane zostały osiągnięcia szczecińskiej oświaty, a w trzeciej odbyła się dyskusja, która dotyczyła takich tematów jak: 6-latek w I klasie szkoły podstawowej (Za wysokie progi na 6-latka nogi?), zasadność funkcjonowania gimnazjów w polskim systemie oświatowym (Dlaczego warto zachować gimnazja?) i system kształcenia w liceach ogólnokształcących (Ogólniak miniaturą akademii?).