Na ławie oskarżonych siedzi trzech meżczyzn; Ryszard P., Lucjan G. (obaj narodowości romskiej) oraz Jan W. Zdaniem prokuratury brali udział w handlu ludźmi. Proponowali prace w Szwecji, a potem zmuszali ludzi do kradziezy. Posłuszenstwo mieli egzekwować groźbami i siłą. Ich ofiarami miało paść 11 osób - mieszkańców regionu.
- Oni powinni być uniewinnieni z kilku powodów. Rzekome ofiary same godziły się na wyjazd, a gdy nie chciały już kraść mogły bez problemów wrócić do domu. W polskim prawie nie ma definicji handlu ludźmi, a to co robili oskarżeni na pewno takim przestępstwem nie było - mówił mec. Krzysztof Piasecki, obrońca Romów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?