W poniedziałek około godz. 20.45 policjanci zauważyli w Odrze przy ul. Kolumba mężczyznę płynącego pod prąd, który najwyraźniej słabł i coraz bardziej się zanurzał.
Jeden z policjantów wskoczył do wody, ale ponieważ woda była mętna i było ciemno, nie mógł znaleźć mężczyzny.
Na miejsce została wezwana karetka, ratownicy WOPR i kolejne jednostki policji. 41-latek został wyłowiony około godz. 21.15. Mimo akcji reanimacyjnej, nie udało się go uratować.
- Badamy okoliczności tego wypadku - mówi mł. asp. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Z zeznań świadków wynika, że mężczyzna wszedł do wody dobrowolnie, jego ubrania leżały na brzegu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?